Ludzie poszukują gotowych przepisów na to, jak osiągnąć rozkosz i cieszyć się życiem seksualnym. Nie da się stworzyć algorytmów, które zadziałają na każdego w ten sam sposób. Można natomiast szukać wskazówek. Od czego zacząć?
Ludzie poszukują gotowych przepisów na to, jak osiągnąć rozkosz i cieszyć się życiem seksualnym. Nie da się stworzyć algorytmów, które zadziałają na każdego w ten sam sposób. Można natomiast szukać wskazówek. Od czego zacząć?
Wycofanie z życia seksualnego stanowi trudne doświadczenie dla osoby cierpiącej na zaburzenia seksualne oraz jej partnera, który często czuje się zagubiony, a nawet porzucony. Musimy jednak pamiętać, że zaburzenia te korelują z występowaniem depresji. Jeśli związek wcześniej nie doświadczał problemów w życiu seksualnym, warto przyjrzeć się, czy nie jest to związane z obniżonym nastrojem partnera.
Jako matka, cokolwiek nie zrobisz, zawsze znajdzie się osoba, która powie Ci, że coś robisz źle. Otulisz niemowlę – „na pewno dziecku jest za gorąco”. Nie okryjesz – „dziecko marznie”. Dlaczego tak się dzieje? Jak sobie z tym radzić?
„Bo to, co nas podnieca, to się nazywa kasa, a kiedy w kasie forsa, to sukces pierwsza klasa” – śpiewała Maryla Rodowicz. I miała rację: pożądamy pieniędzy, gdyż dają nam pewność siebie, poczucie wolności, bycia wręcz nieśmiertelnymi. I wcale nie trzeba ich posiadać – wystarczy, że o nich pomyślimy.
Możemy mieć zranioną nogę i nie odczuwać bólu albo odwrotnie – odczuwamy ból, choć noga nie jest uszkodzona. Decyzja o tym, czy nas boli, czy nie, jest bowiem podejmowana w mózgu. I zależy od wielu czynników, w tym od naszych oczekiwań i obaw. Co więcej, bólu się uczymy i możemy zacząć go odczuwać w sytuacji, w której nie ma ku temu obiektywnych powodów. Z kolei substancja farmakologicznie obojętna, na przykład zastrzyk soli fizjologicznej, może ból uśmierzyć. Jak to możliwe?
Tam, gdzie jest muzyka, z dużym prawdopodobieństwem pojawi się też ruch ciała. Podczas słuchania muzyki często bezwiednie kiwamy głową lub stukamy stopą. Ruch w reakcji na muzykę pojawia się w trzecim trymestrze ciąży. Czy jesteśmy w stanie się od niego powstrzymać?
„Różne relacje w życiu mi się posypały – można usłyszeć od osób uzależnionych – jedynie alkohol jest czymś stałym. Nie opuści, jak kiedyś matka czy ojciec. Nie zawiedzie; wystarczy po niego sięgnąć, by poczuć ulgę.” Najpierw chroni, potem wszystko zabiera. Można jednak uwolnić się od jego wpływu. I od demonów z przeszłości, które kryją się za piciem.
Coraz częściej zdarza się, że zamiast seksu czy jakiejkolwiek bliskości fizycznej z partnerką lub partnerem chętniej spędzamy wieczory, oglądając seriale. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego rezygnujemy ze zbliżenia na rzecz rozrywki albo odpoczynku?
Wstyd ma nas chronić przed przekraczaniem granic. Ale często obraca się przeciw nam, odbiera siłę, blokuje, pozbawia dobrych relacji. Szczególnie dotyczy to nastolatków, którzy czują się nie tacy, jak trzeba i wstydzą się tego, kim są. Jak pomóc im uporać się z tą emocją? Jak wyciągnąć ich wstyd na światło dzienne, by stracił swą toksyczną moc?