Nie twierdzę, że seks zawsze, wszędzie i z każdym musi być doświadczeniem mistycznym, wolnym od prowokacji, sztuczek, dosłowności czy uprzedmiotowienia. One także dodają mu smaku. Gorzej, gdy życie erotyczne człowieka składa się wyłącznie z tego. Głębia ludzkich przeżyć bierze się z różnorodności.