Sztuczna inteligencja zaczyna decydować o losach ludzi. Ocenia, kto ma szanse znaleźć pracę, a kto ponownie popełni przestępstwo. Czy powinniśmy się cieszyć, czy raczej obawiać?
Sztuczna inteligencja zaczyna decydować o losach ludzi. Ocenia, kto ma szanse znaleźć pracę, a kto ponownie popełni przestępstwo. Czy powinniśmy się cieszyć, czy raczej obawiać?
Iluzjoniści są mistrzami w zwodzeniu naszych zmysłów i manipulowaniu naszą uwagą. W ten sposób kreują zjawiska niewyobrażalne i niemożliwe. A my chętnie im wierzymy! Co sztuczki magiczne mówią o ludzkim umyśle?
Gdzie rozpocząć podróże po historii psychologii, jeśli nie w Lipsku? To w tym mieście w 1879 roku Wilhelm Wundt zorganizował pierwsze laboratorium psychologiczne.
Choć samotność boleśnie nam doskwiera, to niechętnie o niej mówimy. Ludziom trudno się do niej przyznać, bo musieliby uznać, że są niedoskonali, mniej popularni, że w pogoni za samodoskonaleniem zapomnieli o czymś bardzo istotnym.
Zmienne nastroje, wybuchy złości, trzaskanie drzwiami i skłonność do eksperymentowania – skąd się biorą takie reakcje u nastolatka?
Na naszych oczach zmienia się klimat, a środowisko naturalne ulega degradacji. Może to w nas wywoływać trudne emocje: smutek, lęk, panikę. Niektórzy doświadczają depresji.
Ludzie godzą się na okłamywanie ich. Kłamstwo jest bowiem czymś w rodzaju smaru ułatwiającego kontakty społeczne.
To mit, że introwertycy i ekstrawertycy nigdy się nie zrozumieją. Łącząc siły, razem mogą stworzyć coś niezwykłego, bo ich mocne strony się dopełniają. A ambiwertycy mogą im w tym pomóc.
Gdy Wilhelm von Osten zaprezentował światu zdolności swojego konia Hansa, ludzie byli zachwyceni. Zwierzę potrafiło liczyć i rozwiązywać proste zadania arytmetyczne. Czy dowodziło to jego wyjątkowej inteligencji?
Czy jesteśmy już blisko codzienności, w której urządzenia podpięte do naszego ciała będą wiedzieć o naszych prawdziwych myślach i marzeniach więcej niż nasi najbliżsi, a nawet my sami?
Pojawia się garstka ludzi, którzy głoszą coś, z czym większość się nie zgadza. Nierzadko traktowani są jak pomyleńcy. Ale mówią to samo, mówią to przez lata. I coś się zmienia, coraz więcej ludzi do nich dołącza. Garstka może wiele, jeśli spełni pewne warunki. Jakie?
Mężczyźni homoseksualni mają zwykle więcej starszych braci niż heteroseksualni. Ten fakt może wpływać na ich orientację seksualną. Jaki mechanizm za tym stoi?