Często uważamy, że jest zaletą, cechą osób dokładnych, skrupulatnych, niezadowalających się bylejakością. Jednak naukowcy biją na alarm: perfekcjonizm może być groźny i przyczyniać się do spadku nastroju, samooceny i poczucia sensu życia.
Często uważamy, że jest zaletą, cechą osób dokładnych, skrupulatnych, niezadowalających się bylejakością. Jednak naukowcy biją na alarm: perfekcjonizm może być groźny i przyczyniać się do spadku nastroju, samooceny i poczucia sensu życia.
„Moje dziecko doprowadza mnie do granic wytrzymałości, do szału!” – to zdanie często można usłyszeć od rodziców. Nie ma znaczenia, czy dotyczy ono dziecka, które jest małym bobasem, czy też wyrośniętym nastolatkiem. Wypowiadając je, matka czy ojciec mają poczucie winy i rodzicielskiej porażki. Czy słusznie?
Biedny narcyz? – brzmi jak oksymoron. Nieznośny, raniący, wykorzystujący innych ludzi – tak, ale biedny? A jednak można mu współczuć. Historia narcyza to opowieść o kimś samotnym, niepewnym swej wartości, lękającym się odrzucenia. Kimś, kto nie zaznał miłości i szuka jej namiastki – opatrznie i daremnie.
Często widać nie tylko obojętność wobec wiedzy psychologicznej, ale wręcz niechęć do niej. Wielu z nas nie chce wiedzieć, skąd – na przykład – biorą się uprzedzenia ani dlaczego dobrzy ludzie robią przerażające rzeczy.
Skąd ta niechęć? Czy wiedzy psychologicznej można ufać? Czy psychologia ma coś na swoim sumieniu? Na te pytania odpowiada prof. Wiesław Łukaszewski w rozmowie z Dorotą Krzemionką.
Jesteś tym, co jesz. A jedząc więcej owoców i warzyw, na przykład szparagów, zmniejszasz ryzyko depresji, odczuwanego stresu i negatywnego nastroju, w zamian zaś zyskujesz spokój, lepszy sen i poczucie spełnienia w życiu.
Czy możliwe jest, że ludzie są uzależnieni od czegoś innego, co sprawia, że sięgają po jedzenie? Tak naprawdę nie jest istotne, po jaką substancję sięga uzależniona osoba, ale dlaczego to robi?
Bariery? – pytają moi rozmówcy.
– My odrobiliśmy pracę domową. A wy? To bariera, którą muszą pokonać zdrowi i nauczyć się postrzegać nas przez nasze pasje, dążenia, marzenia, a nie przez to, jak wyglądamy.
Świat, jaki znaliśmy, rozpada się jak porcelanowa waza. Można pozbierać kawałki i próbować skleić je na nowo. Albo stworzyć z nich coś nowego, nowy świat. Może mniej w nim będzie pewności, ale bardziej będziemy widzieć się nawzajem, bliżej nam będzie do innych i do samych siebie.