Spotkanie z mistrzem zmienia zazwyczaj życie zarówno mistrza, jak i ucznia. Mistrzowie i profesorowie psychologii – Anna Brzezińska, Edward Nęcka i Dariusz Doliński – z Dorotą Krzemionką opowiadają o swoich mistrzach, nauczycielach, a także o uczniach i naukowych wnukach.
Autor: Dariusz Doliński
Jest psychologiem społecznym, pracuje na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Zajmuje się psychologią zachowań społecznych. Napisał wiele książek, m.in. Techniki wpływu społecznego, Psychologia reklamy. Ostatnia jego książka, pt. Posłuszni do bólu, przedstawia wyniki replikacji badań Stanleya Milgrama, jakie wykonał z dr. Tomaszem Grzybem.
Nie chcemy paść ofiarą naciągaczy? A zarazem marzy nam się, by skutecznie wpływać na innych, namawiając ich – na przykład – do czynienia dobra? W obu przypadkach warto poznać techniki wpływu społecznego. Badania nad nimi dowodzą, że subtelne różnice oddziaływania mogą powodować kolosalne zmiany w zachowaniu ludzi.
Posłuszeństwo w wykonywaniu poleceń innych mogą nas doprowadzić do tragedii. Zarówno w sferze jednostkowej, jak i w skali masowej, na przykład jako naród – mówi Dariusz Doliński, który przeprowadził pierwszą polską replikację eksperymentu S. Milgrama.
Mamy do dyspozycji proste, łatwe w użyciu i, jak dowodzą badania, skuteczne narzędzie wpływu na innych ludzi. Wystarczy wiedzieć, co im powiedzieć lub o co zapytać… Wiedzieć, jak innych nazwać.
Czemu popełniamy błędy, dokonujemy nieracjonalnych wyborów? Dlaczego głupie zachowania zdarzają się często ludziom bardzo inteligentnym, zwłaszcza gdy mają wysoką pozycję i władzę?
Czemu popełniamy błędy, dokonujemy nieracjonalnych wyborów? Dlaczego głupie zachowania zdarzają się często ludziom bardzo inteligentnym, zwłaszcza gdy mają wysoką pozycję i władzę?
Dlaczego kłamiemy? Czy świat bez kłamstwa byłby lepszy? Czy można wyobrazić sobie polityka, który w ogóle nie kłamie? Czy okłamujemy sami siebie? Z pewnej perspektywy można powiedzieć, że każdy z nas kłamie prawie na każdym kroku.
W sklepach, kawiarniach, zakładach usługowych...wszędzie coś czuć. Tam, gdzie czymś się handluje, unosi się w powietrzu subtelna woń. Przypadek? A może ktoś próbuje wodzić nas za nos?
Osobom pogrążonym w smutku często mówimy: „Uśmiechnij się! Wyprostuj!”. Otóż, okazuje się, że pozycja ciała w złym nastroju - skulona, zgarbiona - pomaga nam szybciej odzyskać równowagę i powrócić do pozytywnych emocji - wyjaśnia prof. Dariusz Doliński.