Behawioralny Telefon Zaufania jest wsparciem dla młodych dorosłych, nastolatków oraz ich bliskich cierpiących z powodu uzależnień behawioralnych. W jaki sposób faktycznie pomaga?
Dział: Psychologia i życie
Rodzice dzisiejszej młodzieży wiedzą o potężnej skali uzależnień wśród nich, bo „córka znajomej ma problem i syn brata też”, ale czy wiedzą jak postępować, kiedy okazuje się, że to ICH dziecko rozpoczyna albo co gorsza już dawno rozpoczęło swoją przygodę z substancjami psychoaktywnymi?
Agresja występuje w różnych formach, w zależności od szybkości reakcji, jej jakości, widoczności. Niewątpliwie żyjemy w kulturze, która odrzuca agresję fizyczną jako narzędzie wpływu. Skutkuje to zastąpieniem jej innymi formami agresji pośredniej, bardziej zawoalowanej, np. agresji kulturowej, psychicznej, moralnej, religijnej czy ideologicznej. Formy bezpośredniej agresji przekształcają się w formy ukryte: plotkę, szyderstwa, pomówienia, insynuacje, cyberprzemoc, ale także pracowniczy mobbing.
Otwartość na drugiego w cierpieniu, dawanie mu otuchy i działanie, w którego skuteczność się wierzy, charakteryzowały podejście prof. Antoniego Kępińskiego jako psychiatry. Mnie zaś uważał za empatycznego pesymistę terapeutycznego. Mówił: Pan by wszedł z pacjentem pod stół, gdyby on tam siedział, ale kto by was stamtąd wyciągnął?
Pokolenie powojenne nie miało przestrzeni na to, żeby się dziećmi zająć, bo walczyło o przetrwanie. Nasi rodzice zostali wychowani w komunie – w bezradności, w ogromnym lęku. My jesteśmy pokoleniem rodziców nadopiekuńczych – z poczuciem winy i wstydu. Jakie są tego skutki i jak z nimi sobie radzić?
To, jak pokazujemy się światu, jest ważnym elementem budowania naszej tożsamości. Kreujemy siebie coraz bardziej świadomie. Posłuszni kulturze nienasycenia porównujemy się do innych, dopasowujemy do standardów, dążymy do doskonałości. Zarządzamy swoim wizerunkiem, bo chcemy wywierać wpływ na to, jak inni nas odbierają. Mamy potrzebę bycia Kimś.
Co jest wspierające, a co bywa trudnością w byciu mamą? Dlaczego niektóre mamy żałują macierzyństwa?
Bo mąż ją wyśmieje. Bo dzieci nie śpią, a ona zasypia na stojąco. Bo spotkałaby się z potępieniem. Matki żałujące rodzicielstwa mają wiele powodów, żeby o tym nie mówić.
Poczucie sprawczości oznacza, że mamy świadomość skutków swoich decyzji, że możemy kreować swoje życie, że wiele rzeczy od nas zależy. I to się absolutnie nie kłóci z akceptacją tego, że przyszłość może wyglądać różnie. Powiedziałbym wręcz przeciwnie – to ze sobą współgra. Bo życie dzieje się w tej chwili i mamy różne możliwości wyboru i wpływu.
Kultywowanie świadomości musi być stałą misją, dynamicznym projektem społecznym, którego kształt i kierunek należy ustalać wciąż na nowo. Przy czym nie chodzi o osiągnięcie konkretnego celu, tylko o nieustającą refleksję nad ludzkim umysłem i poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, czym właściwie jest dobre życie.
Pewne zdarzenia mają duże konsekwencje dla badań psychologicznych. Jednym z nich było zabójstwo Kitty Genovese przez Winstona Moseleya. Kitty Genovese była barmanką. Po zakończonej pracy wracała do domu i zaparkowała swój samochód na parkingu położonym około stu metrów od jej domu. Moseley podążał za nią i uderzył ją sztyletem. Ofiara krzyczała i wzywała pomocy. Moseley oddalił się od miejsca ataku, ale po pewnym czasie wrócił i zgwałcił Genovese, a potem zasztyletował ją ostatecznie. Krzyki Genovese były słyszane przez dość dużą liczbę jej sąsiadów, jednak nikt z nich nie interweniował ani też nie zadzwonił po policję. Morderstwo było szczegółowo opisywane przez ówczesną prasę.
Przyczyny odkochania się są tak samo nieuchwytne jak przyczyny, które doprowadzają do szeregu zmian w funkcjonowaniu, interpretowanych przez nas jako zakochanie się. Zrozumienie, w jaki sposób zakochujemy się i odkochujemy na poziomie fizjologicznym, nie oznacza przejęcia kontroli nad tymi procesami. Jednak wiedza odnośnie własnych uczuć pozwoli zaakceptować te procesy, łatwiej je przeżywać i mieć na nie choć nikły wpływ.