Osoby inteligentne emocjonalnie mogą dla własnych celów skuteczniej manipulować innymi, którzy za niE wykonują „czarną robotę”.
Osoby inteligentne emocjonalnie mogą dla własnych celów skuteczniej manipulować innymi, którzy za niE wykonują „czarną robotę”.
Myśli i słowa ugruntowują nienawiść i wzmagają siłę, z jaką wyrażamy złe emocje. Gdy napięcie dochodzi do granic wytrzymałości, ulgę przynoszą już tylko agresywne czyny. Jak nie wpaść w pułapkę, w którą pcha mowa nienawiści?
Angażowanie się w kłótnie na Facebooku, wyzłośliwianie i wyżywanie na innych w komentarzach wcale nie poprawia samopoczucia. Przeciwnie: agresywne zachowania w sieci tylko pogłębiają zły nastrój.
Inteligencja to klucz do sukcesów. Nie zastąpi jej empatia, wytrwałość czy wiedza. Owszem, są konieczne, jednak właściwą rolę pomaga im odegrać właśnie inteligencja.
Ptasi móżdżek - mawiamy drwiąco. Niesprawiedliwie. Ptaki mają stosunkowo duże mózgi, a ich przemyślność zaskakuje. Gołębie na przykład wyznają się na sztuce.
W trakcie terapii EMDR specjaliści stymulują mózg tak, że zaczyna on pracować w sposób podobny, jak we śnie. Ten proces pomaga umieścić bolesne wspomnienia na właściwej „półce” pamięci.
„Reagujemy na świat nie taki, jaki jest, ale taki, jakim go widzimy” – napisali niegdyś Janusz Grzelak i Andrzej Szmajke.
Przeciwieństwem nienawiści jest spokój, równowaga wewnętrzna. Nie wyklucza to napadów złości. Ale wtedy jest to emocja, która pojawia się i przechodzi, jak chmury na niebie. Natomiast nienawiść wrasta jak nowotwór duszy.
Dziecko rozwijające się w organizmie matki przygotowuje się do życia w warunkach, jakie zastanie po urodzeniu. To, czego doświadcza w tym okresie, wpływa zatem na to, jak będzie sobie radzić w świecie.
Cyfrowe długopisy, aplikacje w smartfonie, inteligentne czujniki domowe... Powstają technologie, które pozwolą rozpoznawać bardzo wczesne objawy choroby Alzheimera.
Po czym poznać rzetelnego psychoterapeutę? Nie ocenia, nie potępia, nie stawia szybkich diagnoz. Słucha, szanuje i stara się zrozumieć. Kontakt z nim daje nam nadzieję.
Wynoszą z pracy różne przedmioty, zwlekają z wykonaniem polecenia, spóźniają się i wcześniej wychodzą. Pracownicy, którzy szkodzą firmie, tak naprawdę chronią siebie przed skutkami stresu, w jakim przyszło im działać.