W walce między młodością i starością najbardziej oberwała dojrzałość. Usunięto ją nawet z języka, zastępując pierwszą, drugą i trzecią młodością. A jednak przetrwała lata niełaski i właśnie wychodzi z ukrycia. Niełatwo ją rozpoznać, bo przez ostatnie dziesięciolecia bardzo się zmieniła. Dojrzałość nie jest już nudną i rozgoryczoną stagnacją, ale dynamiczną zdolnością do podążania za przemianami i wyzwaniami świata oraz własnymi pragnieniami i marzeniami... Kto dziś jest dojrzały, a kto tylko takim się wydaje?
Dział: Ja i mój rozwój
Trzy proste wskazówki, które mogą pomóc, by realizować własne pragnienia, a nie to, co chcą nam narzucić (choćby w jak najlepszej wierze) inni.
Masz kłopoty z zaśnięciem i problemy z porannym wstawaniem? Nie masz apetytu lub objadasz się słodyczami? Nie możesz się skoncentrować, męczą Cię nieuzasadnione lęki, towarzyszy Ci uczucie smutku? Być może dopadła Cię zimowa depresja.
Coraz mniej uczniów samodzielnie przygotowuje notatki. Uważają, że to strata czasu, skoro można skorzystać z gotowych materiałów. A przecież tworzenie notatek to jedna z najbardziej skutecznych form uczenia się. Notatki służą zapamiętywaniu i utrwalaniu najważniejszych informacji. W szóstej części pomocnika maturalnego przedstawiamy sposoby ich tworzenia, tak by były przydatne w przygotowaniach do egzaminu.
Wybaczyć, zapomnieć, puścić w niepamięć....te czynności przychodzą nam z trudem, ponieważ muszą wygrać zazwyczaj z rozczarowaniem i poczuciem żalu. Naukowcy przekonują jednak, że dawanie drugiej szansy jest słuszne - dla nas i dla tych, którzy nas zawiedli.
Pamięć jest jak ogromny magazyn, w którym przechowywane są ślady nie tylko najpiękniejszych chwil naszego życia, ale również traumatycznych doświadczeń. Naukowcy są na tropie metody pozwalającej usunąć zapamiętane lęki. Mają nadzieję, że dzięki rekonsolidacji wspomnień będzie można pomóc osobom cierpiącym na zespół stresu pourazowego, a także... uzależnionym od narkotyków.
Mężczyźni z rozpędem pokonują kolejne szczeble kariery. Swoją wartość mierzą grubością portfela. Kobiety zostają w tyle. Ale wcale nie dlatego, że nie mogą mężczyzn dogonić - po prostu nie startują w wyścigu. W efekcie odnoszą podwójne zwycięstwo: wykonują pracę, która ma dla nich znaczenie oraz znajdują czas dla siebie i bliskich - przekonuje kanadyjska psycholog SUSAN PINKER. Susan Pinker jest psychologiem i dziennikarką. Współpracuje z międzynarodowymi czasopismami, m.in. „The New York Times” i „Der Spiegel”, na łamach których podejmuje zagadnienia z zakresu psychologii, polityki społecznej, edukacji, ekonomii behawioralnej i biznesu. Autorka książki Paradoks płci, która została uhonorowana prestiżową nagrodą Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego - William James Book Award.
Niska samoocena jest niczym kosmiczna czarna dziura. Potrafi pochłonąć całą naszą energię. Pozbawić nas radości i przyjaciół. Nie ma takiego sukcesu, którego by nie wessała. Marzeń, których by nie przemieniła w pył. Ale można wyrwać się z pola grawitacji niskiej samooceny, uwolnić się od samokrytycznych myśli. I zobaczyć siebie z drugiej, jasnej strony.
Na poczucie szczęścia składa się bilans negatywnych i pozytywnych emocji, smutków i radości. Ten bilans jest charakterystyczny dla danej osoby, każdy ma jakiś wrodzony, uwarunkowany biologicznie pułap przeżywania pozytywnych emocji. Szczęśliwsi niż zaprogramowała nas natura możemy być krótko - mówi profesor EWA TRZEBIŃSKA. Prof. dr hab. EWA TRZEBIŃSKA jest psychologiem klinicznym, kieruje Instytutem Psychologii Klinicznej i Katedrą Psychologii Pozytywnej w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Zajmuje się zdrowiem psychicznym i jego emocjonalnymi przesłankami, a także zaburzeniami osobowości. Autorka wielu książek, dwie ostatnie to Psychologia pozytywna i Szaleństwo bez utraty rozumu. Z badań nad zaburzeniami osobowości.
Rodzimy się z nią, ufnie obnażamy się w bezzębnym uśmiechu, patrzymy oczami wielkimi jak spodki, bo każda chwila niesie niespodziankę... Potem wyrzynają nam się zęby, bliźni kąsają i świat staje ością w gardle. Grymas wszystkowiedzy wypiera uśmiech, gorzko naśmiewamy się z niej, że to niby kiczowaty symbol naiwnych i głupich... A przecież, gdy stajemy się głusi na jej głos i ślepi na jej blask, nasze życie staje się mdłe, bezdźwięczne i zanurzone w mroku. Odnaleźć radość, iskrę bogów nie jest trudno. Bo przecież... Radość tryska z piersi ziemi, Radość pije cały świat. Dziś wchodzimy, wstępujemy na Radości złoty ślad. Ona w sercu, w zbożu, w śpiewie, ona w splocie ludzkich rąk, z niej najlichszy robak czerpie, z niej najwyższy niebios krąg.
Czasami chcemy się zmieniać, kiedy indziej musimy. Tak czy inaczej zmieniać się warto. To wszyscy wiemy. Tylko... kto i jak może takich zmian dokonać?
Współczucie wymaga odwagi i mądrości. Czasem najtrudniej okazać je samemu sobie. Teraz możemy się tego nauczyć w rzeczywistości wirtualnej - mówi Chris Brewin.