Ponad połowie mężczyzn z kręgu kultury zachodniej nie podoba się ich ciało. Wielu panów poprawia urodę na siłowni. Niektórzy jednak popadają w przesadę i szkodzą swojemu zdrowiu.
Ponad połowie mężczyzn z kręgu kultury zachodniej nie podoba się ich ciało. Wielu panów poprawia urodę na siłowni. Niektórzy jednak popadają w przesadę i szkodzą swojemu zdrowiu.
Osobowość wpływa na każdy aspekt naszego życia, począwszy od relacji z przyjaciółmi po decyzje, dotyczące wyborów politycznych. Poznanie jej może nam pomóc określić własne mocne strony i słabości oraz lepiej zrozumieć, jak widzą nas inni.
Za pieniądze nie da się kupić szczęścia. Przynajmniej tak się mówi. A co jeśli to nieprawda, zaś pieniądze dają szczęście?
W telewizji, radiu, na łamach kolorowych poradników często spotykamy postulat, by żyć w zgodzie ze sobą. Tylko co to właściwie znaczy? Czy istnieje jednoznaczna odpowiedź i dobra dla wszystkich recepta?
Intymność to sfera wyjątkowej, niepowtarzalnej wolności. Można nią dobrowolnie się dzielić, można ją - jak każdą wolność - stracić po barbarzyńskiej inwazji.
Jestem jak mrówka; dzieci chcą mnie rozszarpać… Za takimi słowami kryje się wiele głębszych, poruszających emocjonalnie znaczeń. Co ujawniają metafory, którymi opisujemy siebie, swoje życie i uczucia?
Z największej rozpaczy można uczynić najbardziej niezwyciężoną nadzieję - pisał Friedrich Nietzsche. Ci, którzy to potrafią, jak dowodzą badania, są bardziej odporni psychicznie. Potrafią wyjść z największych opresji.
Czym jest współczesna samotność - przekleństwem czy może wyznacznikiem statusu - zastanawia się Beata Banasiak-Parzych.
„Żyj uważnie” - mawiał Krzysztof Kieślowski. Uważnie wobec otaczającego świata, innych ludzi, wreszcie samego siebie. Dzięki refleksji nad codziennymi zdarzeniami możemy poznawać i tworzyć siebie na nowo - przekonuje terapeutka Agnieszka Popiel .
Ludzie wierzą, że chcą znać siebie najlepiej, jak tylko jest to możliwe. W rzeczywistości mają zamiłowanie tylko do samowiedzy szczególnego rodzaju.
Muzułmańska koncepcja szczęścia polega na akceptowaniu przeciwności losu i godzeniu się z dekretami Bożymi. Akceptując przeszłość, akceptujemy teraźniejszość i nigdy nie rozpaczamy nad rozlanym mlekiem. Czy to wystarczy, byśmy byli szczęśliwi?
Wolimy działać racjonalnie, w sposób przemyślany. Jednak taka „mądra” samokontrola nie zawsze jest dobra. W sytuacji zagrożenia nie ma czasu na namysł. Szybka reakcja może nam wtedy uratować życie - przekonuje Charles S. Carver.