Dla Araba mężczyzna to przede wszystkim człowiek honoru. Honor wymaga, by Arab dbał o rodzinę i zapewnił jej utrzymanie. Honor każe mu zabić kobietę ze swojej rodziny, bo zachowała się niemoralnie. Na przykład została zgwałcona...
Dla Araba mężczyzna to przede wszystkim człowiek honoru. Honor wymaga, by Arab dbał o rodzinę i zapewnił jej utrzymanie. Honor każe mu zabić kobietę ze swojej rodziny, bo zachowała się niemoralnie. Na przykład została zgwałcona...
Nadzieja nie umiera ostatnia. Ona nigdy nie umiera. W każdym, do samego końca, tli się jej jakaś iskierka. Najlepszym, co możemy zrobić, jest rozdmuchanie tej iskierki. Rozbudzenie nadziei i marzeń.
Kolejne edycje „Tańca z gwiazdami” biły rekordy popularności. Widzowie śledzili postępy znanych osób na parkiecie. W tym czasie kursy tańców pękały w szwach. Dlaczego tak chętnie oglądamy taniec innych? Czy chodzi tylko o naśladowanie znanych postaci? Wyniki badań dowodzą, że obserwowanie tańczących pobudza podobny obszar w mózgu jak wtedy, gdy sami tańczymy. I sprawia podobną radość.
Czy można obyć się bez seksu? Czym to grozi? Kiedy się udaje? Jakie życie toczy się w białych małżeństwach? - na te m.in. pytania odpowiada Wiesław Sokoluk.
Karolina ma prawie 17 lat i wprost nie może się doczekać wakacji, w czasie których wybiera się z chłopakiem i paczką szkolnych przyjaciół na działkę do jednego z nich. To będzie jej pierwszy samodzielny wyjazd. Będzie, o ile uda jej się przekonać rodziców, którzy na razie na tę samodzielność nie wyrazili zgody. Zgodzić się czy nie zgodzić na ten wyjazd? A jeśli się zgodzić, to jak powiedzieć Karolinie, by, hm... „na siebie uważała”?
Dlaczego tyjemy? Bo jemy ponad miarę. Często jednak jest to tylko skutek, a nie przyczyna przybierania na wadze. Tyjemy dlatego, że jedzenie traktujemy jako antidotum na życiowe problemy. A im więcej jemy, tym więcej stresu i problemów. Koło się zamyka, bo stosowane „cud-diety” odchudzające nie dość, że nie likwidują źródła i przyczyny stresu, to i efektu w postaci talii osy nie przynoszą...
Przysłowie mówi, że co dwie głowy to nie jedna. Wydaje się, że grupa wie więcej niż każda z osób z osobna i dzięki temu podejmuje trafniejsze decyzje. Dlatego chętnie korzystamy z rozwiązań wypracowanych przez zespoły. Czy słusznie? Okazuje się, że w grupie zazwyczaj mówi się to, co inni i tak już wiedzą. A to bywa katastrofalne.
Czy można mówić o współodpowiedzialności Polaków za niehumanitarne traktowanie ludzi podejrzewanych o terroryzm, w tym Irakijczyków? Nie, to bzdura - ciśnie się na usta pierwsza odpowiedź. Rzecz nie jest jednak tak oczywista, gdy przeanalizujemy badania psychologiczne. Są w nas mechanizmy, które powodują, że w więźniach Abu Ghraib dostrzegamy półludzi.
Sarkazm, drwina i niewybredne aluzje stanowią lwią część wystąpień Franka Farrellego. Ale wbrew pozorom Farrelly nie jest komikiem. On leczy w ten sposób ludzkie charaktery.
Czy za pomocą manipulacji i prostych chwytów socjotechnicznych z „nikogo” można zrobić męża stanu? Piotr Tymochowicz, doradca medialny, eksperymentalnie chciał pokazać, że z każdego jest w stanie „ulepić” polityka, wystarczy tylko dobrze dobrać krawat. Całość obserwował Marcel Łoziński, znany dokumentalista. Powstał film „Jak to się robi”. Ofilmie „Jak to się robi”- krytycy piszą: „Prowokacyjny, ironiczny, a zarazem przerażający portret polskiej sceny politycznej”. Na ile jest to portret prawdziwy? Poniżej zamieszczamy rozmowę z Marcelem Łozińskim, twórcą dokumentu, a także refleksje psychologów: Natalii de Barbaro i Dariusza Dolińskiego.
- Nie ma Boga - mówiono po tym, jak pierwszy człowiek poleciał w kosmos. - Gagarin był w niebie i nie spotkał tam nikogo. Podobne wnioski, choć na podstawie zupełnie innych przesłanek, wyciągają niektórzy badacze pracy mózgu. Michael Persinger, specjalista w zakresie neurokognitywistyki, oświadczył: - Doświadczenie Boga jest artefaktem przejściowych zmian w płacie skroniowym. Czy rzeczywiście znaleziono empiryczny dowód na to, że Bóg nie istnieje?
Czy para trenująca taneczny układ osiągnie sukces w „Tańcu z gwiazdami”? Niekoniecznie, bo w jakimś momencie zapał do ćwiczeń może tancerzom minąć. No a gdyby tak - oprócz ćwiczeń - para ta wyobraziła sobie tysiąc razy, jak wykonuje kolejne pas... Czy wówczas - dzięki tym wyobrażeniom - wzrosną jej szanse na końcowy sukces? Tak! Badania pokazują, że możemy zwiększyć naszą wytrwałość, ale nie poprzez natężanie się i siłę woli, lecz poprzez wyobrażanie sobie, że jesteśmy wytrwali.