Wzorowane na budowie mózgu sieci neuropodobne już wkrótce otworzą kolejną wielką epokę w nauce. Epokę sztucznej inteligencji, w której maszyny będą przyswajać wiedzę szybciej i używać jej skuteczniej niż ludzie.
Wzorowane na budowie mózgu sieci neuropodobne już wkrótce otworzą kolejną wielką epokę w nauce. Epokę sztucznej inteligencji, w której maszyny będą przyswajać wiedzę szybciej i używać jej skuteczniej niż ludzie.
Zbigniew Miłuński jest filozofem i psychoterapeutą. Założył Polskie Towarzystwo Transpersonalne. Psychologię zorientowaną na proces studiuje od 1996 roku. Prowadzi między innymi warsztaty dla mężczyzn, które obejmują pracę z ciałem i z głosem, ze snami i z relacjami, ze światem. Więcej informacji na www.hongan.pl. W styczniu opublikujemy drugą część rozmowy.
Po co odpoczywamy? Kiedy odpoczynek męczy? Czy można pracować na okrągło? O znaczeniu odpoczywania mówi Roman Cieślak.
Marta Różycka wracała do domu tak zmęczona, że zasypiała niemal natychmiast i żadne koszmary senne nie miały do niej dostępu. Ksiądz Krzysztof Bąk nie mógł zasnąć, zdarzały mu się łzy. Krzysztofa Troczyńskiego coraz mocniej bolał krzyż, nie mógł skoncentrować się na pracy. Zbigniew Kukułka bał się nocy. Krzysztof Cepil szukał pomocy u przyjaciół, musiał wrócić do szpitala. Wszyscy uczestniczyli w katastrofie w Katowicach.
Siedzę ze znajomymi w kawiarni, rozkoszuję się rozmową na banalne tematy. Spoglądam leniwie w stronę okna, słyszę urywek zdania... Nagle ogarnia mnie wrażenie, że ta sytuacja już się kiedyś zdarzyła. Zgadzają się wszystkie detale. Co więcej, jestem w stanie przewidzieć, co się wydarzy. To déja vu.
Gdy widzimy bawiące się dziecko, nawet nie podejrzewamy, że ono ciężko pracuje: właśnie zdobywa rozmaite umiejętności, rozwija intelekt i tożsamość, przeżywa wielkie emocje, kompensuje lęki i szlifuje swój charakter.
Myśl naukowa doszła do wniosku, że czeka nas, ludzkość, niewątpliwa zagłada, do której bez wątpienia dojdzie za kilka milionów lat, kiedy nasza ojczysta gwiazda - Słońce, bez wątpienia powiększy się, wybuchnie, by pochłonąć w ogniu piekielnym wszystkie planety naszego systemu. Dla żyjących tu i teraz Ziemian rozważanie takie jest abstrakcją, którą nikt o zdrowych zmysłach nie powinien się przejmować - uważa Jerzy Plutowicz.
Polacy nie ufają politykom. Mało kto wierzy, że deklaracje wyborcze faktycznie złożą się na programy, które politycy będą realizować, sprawując upragniony urząd. Dlaczego zatem 12 milionów Polaków wzięło udział w ostatnich wyborach parlamentarnych? Co nimi kierowało? Czy są aż tak naiwni?
Musimy uczyć w szkołach, że zło jest złem, że nienawiść jest złem i że miłość jest obowiązkiem. Musimy walczyć ze złem tak, żeby ten, kto czyni zło, zrozumiał, że nie będzie dla niego litości - postuluje Marek Edelman. Wystąpienie Marka Edelmana na uroczystej sesji otwierającej polską prezydencję Task Force for International Cooperation on Holocaust Education, Remembrance and Research (27 czerwca 2005 roku). Zapisane z pamięci 28 czerwca 2005 roku, przez Marka Edelmana poprawione 30 czerwca, a następnie uzupełnione 2 lipca.
Ojciec Święty był dla mnie znakiem tego, że niemożliwe staje się możliwym. Że dialog między dwoma na pozór skłóconymi stronami jest zawsze możliwy. Że warto spotykać się z tymi, u których nikt już nie szuka zrozumienia - to fragment bardzo osobistego świadectwa opisującego korespondencyjną, wieloletnią znajomość z Janem Pawłem II.
Czy potrafisz od razu i bezbłędnie rozpoznać akwizytora? Czy wiesz, jak sobie z nim poradzić? Jak mu odmówić - grzecznie, acz stanowczo? Jeśli nie, zajrzyj do rad Marty Makowskiej.