Cierpienie może zniszczyć strukturę psychiczną człowieka, ale może również otworzyć nową drogę rozwoju. Anna Mróz przypomina teorię dezintegracji pozytywnej - piękną i mądrą koncepcję rozwoju człowieka zaproponowaną przez Kazimierza Dąbrowskiego.
Cierpienie może zniszczyć strukturę psychiczną człowieka, ale może również otworzyć nową drogę rozwoju. Anna Mróz przypomina teorię dezintegracji pozytywnej - piękną i mądrą koncepcję rozwoju człowieka zaproponowaną przez Kazimierza Dąbrowskiego.
Dla niektórych ludzi każde słowo ma swój własny kolor. Dla innych tylko cyfry mają barwy. U kolejnych dźwięki wywołują wrażenia dotykowe. O synestezji - zjawisku, które może wzbogacać odbiór świata, ale i doprowadzać do rozpaczy.
Współcześni nadali mu tytuł Patriarcha Fizjologów Świata i przyznali Nagrodę Nobla. Złośliwi nazwali go twórcą psychologii z kropli śliny. Iwan Pawłow. W lutym 2006 roku minie siedemdziesiąta rocznica jego śmierci.
Od sierpnia ubiegłego roku publikujemy przewodnik po psychoterapii. Piszemy w nim, z jakimi problemami warto się zwrócić do psychoterapeuty i którą z wielu szkół terapii wybrać. Omówiliśmy już terapię psychoanalityczną, poznawczo-behawioralną, systemową, Gestalt, krótkoterminową, ericksonowską i hellingerowską. Tym razem przybliżamy zorientowaną na proces.
W sierpniu 2005 roku rozpoczęliśmy przewodnik po psychoterapii. Piszemy w nim, z jakimi problemami warto się zwrócić do psychoterapeuty i którą z wielu szkół terapii wybrać. W poprzednich numerach „Charakterów” omówiliśmy psychoterapię psychoanalityczną, poznawczo-behawioralną, systemową, Gestalt i krótkoterminową. Tym razem prezentujemy ericksonowską. Za miesiąc przybliżymy terapię Berta Hellingera.
Mieszkańcy Londynu przeżyli szok. Ale najtrudniejsze zaczęło się wtedy, gdy opadł pył po eksplozjach. „Złapałam się na tym - wyznała Daphna Baram, dziennikarka - że wychodząc z domu, zakładam pasującą do siebie bieliznę. Nie chciałabym, żeby pokazano mnie w telewizji leżącą na noszach w majtkach Bridget Jones i staniku nie do kompletu”. Życie londyńczyków po zamachach terrorystycznych przybliża Kinga Kunowska.
Pewnego dnia starszy mężczyzna podszedł do urzędnika pocztowego siedzącego za biurkiem i zapytał: - Czy mógłby pan zaadresować mi tę pocztówkę? Urzędnik ochoczo spełnił prośbę i równie skwapliwie wywiązał się z następnej, która polegała na napisaniu krótkich życzeń do adresata i podpisaniu się imieniem i nazwiskiem szanownego nadawcy. Kiedy skończył, zapytał z uśmiechem: - Czy mógłbym jeszcze coś dla pana zrobić? Staruszek pomyślał i rzekł: - Tak. Proszę dodać jeszcze PS: „Wybacz charakter pisma”.
Lepiej jest czegoś w ogóle nie obiecywać niż ryzykować złamanie słowa. Koszty niedotrzymanej obietnicy potrafią przewyższyć zyski, jakie osiągamy w momencie jej składania.
Bywamy ślepi na wymiar boskości, ale pozostała w nas biologicznie ukształtowana gotowość do oceniania innych ludzi na tym wymiarze. Mózg osoby oglądającej obrzydliwie zachowującego się człowieka wygląda podobnie jak mózg kogoś, kto widzi psią kupę.
Ewa Trzebińska przygląda się pułapkom, jakie zastawia nasza psychika, by utrudnić nam osiągnięcie szczęścia.
Są tacy, którzy już na pierwszy rzut oka wzbudzają nasze zaufanie. Patrzymy na nich i wiemy: to ktoś, z kim można konie kraść. Ale bywa też odwrotnie: spotykamy kogoś i od początku budzi on naszą nieufność. Skąd się bierze zaufanie? Czy można je wzbudzić, używając „eliksiru zaufania”?
W Stanach Zjednoczonych niemal na każdym skrzyżowaniu ulic, obok lub naprzeciw stacji benzynowej, na skraju niemal każdego parku stoi kościół albo kościółek. Ameryka jako imperium dominujące, od którego zależy postęp w prawie każdej dziedzinie, w tym także postęp światowego religijnego pluralizmu, najpierw musi dać sobie radę z własnym rozgorączkowanym spolaryzowaniem religijnym. Jak na ironię, pielęgnowanie chrześcijańskiego fundamentalizmu w USA dokonuje się ręka w rękę z walką z fundamentalizmem islamskim.