Wszystkim się wydawało, że następnego dnia wrócą do domów, a tu zalało miasto i nie ma gdzie jechać, bo wokół wszystko jest zatopione i zniszczone. Większość z tych ludzi nadal nie doświadczyła tego punktu, w którym czujemy, że najgorsze jest już za nami. Punktu, od którego zaczyna się początek rekonwalescencji, odbudowy i odnowy. Dla tysięcy ludzi w Nowym Orleanie tego punktu nie będzie jeszcze przez długi czas. Przewiduję, że Katrina okaże się jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń ostatnich lat i wstrząśnie tą częścią świata - mówi Krzysztof Kaniasty.
Dział: Wstęp
Marta Różycka wracała do domu tak zmęczona, że zasypiała niemal natychmiast i żadne koszmary senne nie miały do niej dostępu. Ksiądz Krzysztof Bąk nie mógł zasnąć, zdarzały mu się łzy. Krzysztofa Troczyńskiego coraz mocniej bolał krzyż, nie mógł skoncentrować się na pracy. Zbigniew Kukułka bał się nocy. Krzysztof Cepil szukał pomocy u przyjaciół, musiał wrócić do szpitala. Wszyscy uczestniczyli w katastrofie w Katowicach.
Po co chodzimy ze sobą do łóżka? Czy seks wiąże na trwałe? Czy ona zawsze powinna chcieć, a on móc? Co zrobić, gdy namiętność mija?
W życiu niektórych ludzi stale powtarzają się różne przykre sytuacje. Czują się samotni, ich kolejne związki rozpadają się. Ludziom z zaburzeniami osobowości trudno bowiem utrzymać bliską relację z kimś. Brakuje im nadziei na zmianę. A zmiana jest możliwa.
Przyglądanie się różnorodnym przejawom życia społecznego zwierząt, nawet takich jak ukwiały, krewetki czy mrówki, pomaga naukowcom zrozumieć mechanizmy zachowań społecznych człowieka.
Zazdrość jest jednocześnie fascynująca i przerażająca. Motywuje do twórczych działań i wzmacnia więzi międzyludzkie. Ale gdy wymknie się spod kontroli, niszczy ludzi i związki, a nawet może doprowadzić do zbrodni.
Obserwując, co dzieje się w Nowym Orleanie i w całej Ameryce, nie mogę oprzeć się myśli, że w tych dramatycznych okolicznościach ujawnia się silniej niż w normalnych warunkach prawdziwa ludzka natura. Dzieje się tak dlatego, że w paradoksalny sposób ludzie, których dotyka tego rodzaju tragedia, zostają w pewnym stopniu wyzwoleni spod narzucającej konformizm społecznej presji. Zdani sami na siebie i zmuszeni do podejmowania autonomicznych decyzji, jedni zachowują się w godny podziwu, niekiedy bohaterski sposób, zaś inni nikczemnie.
Kiedy widzimy film w kinie, w towarzystwie innych śmiejących się ludzi, jesteśmy bardziej rozbawieni niż wtedy, gdy oglądamy go sami w domu. A stały kontakt z osobami depresyjnymi sprawia, że stajemy się bardziej narażeni na depresję. Nastrój jest bowiem zaraźliwy - nawetna odległość.
Emocje złożone decydują o naszych relacjach z ludźmi, pozwalają nam zrozumieć ich przeżycia. To inni wzbudzają te emocje lub są ich odbiorcami. Bez drugiego człowieka po prostu by ich nie było - pisze Tomasz Maruszewski.
Współczesna psychologia pełna jest napięć, kryzysów i podziałów. Czy mogą one doprowadzić do jej rozpadu na odrębne dziedziny wiedzy? Czy osłabiona napięciami psychologia zostanie wchłonięta przez neuronaukę? Jak może się ratować?
Na początku roku 1970 mój partner z branży filmowej, nieżyjący już Peter Robinson, przeczytał dwie książki słynnego brytyjskiego „antypsychiatry” Ronalda Davida Lainga: „Podzielone - ja” i „Politykę doświadczenia”. Zrobiły one na Peterze ogromne wrażenie. Postanowił skontaktować się z Laingiem i przekonać go, by pozwolił nam nakręcić film o nim - Richard W. Adams wspomina swoje spotkania z R. D. Laingiem i pracę nad filmem „Asylum”.
Pamięć naocznych świadków przestępstw narażona jest na wiele niebezpieczeństw, które mogą całkowicie ją zniekształcić. Jednak samo ich pojawienie się nie może podważyć wiarygodności składanych zeznań.