Gdy mamy do czynienia z psychopatą, zazwyczaj nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nie każdy psychopata jest mordercą czy gwałcicielem.
Dział: Wstęp
Podstawowym wymiarem wiary jest powrót do radości, do akceptacji życia, do tego stwierdzenia, od którego się zaczęło stworzenie świata: „I dobre było” - mówi ksiądz Józef Tischner w niedrukowanej dotąd rozmowie, którą przeprowadziła Ewelina Puczek.
Każdego roku w Polsce sądy orzekają ponad czterdzieści tysięcy rozwodów. W rozbitych rodzinach wychowuje się ponad dwa miliony dzieci. Jakie skutki pozostawia rozwód rodziców w psychice dziecka i jak wpływa na jego dorosłe życie? Co łączy dorosłe osoby wywodzące się z rozbitych rodzin?
Po tylu spotkaniach z młodymi Polakami prawie nie czuję w nich antysemityzmu. Przeważnie rozpoznaję, kiedy głosy przeciw antysemityzmowi są prawdziwe, a kiedy fałszywe. Można przyzwyczaić się też do political correctness, ale ja czuję, że u młodych Polaków jest to coś głębszego. Profesor Szewach Weiss jest politologiem. W latach 2001–2003 był ambasadorem Izraela w Polsce. Urodził się w 1935 roku w Borysławiu (dzisiejsza Ukraina). Wraz z rodzicami i rodzeństwem przeżył wojnę dzięki pomocy polskich rodzin. Wyjechał z Polski w 1946 roku. W Izraelu pełnił wiele ważnych funkcji publicznych, był m.in. wiceprzewodniczącym i przewodniczącym Knesetu, przewodniczącym Rady Yad Vashem. Aby zostać ambasadorem w Warszawie, odrzucił propozycję objęcia placówek w Berlinie lub w Moskwie.
Ludzie, którzy doświadczyli bliskości śmierci, bardziej troszczą się o innych, mniej koncentrują się na wywieraniu odpowiedniego wrażenia, zwracają się w kierunku wartości duchowych.
Antysemityzm może istnieć w postaci „przetrwalnikowej”. Dopóki nie pojawi się wydarzenie, które go ożywi, nie oddziałuje znacząco na myśli, reakcje emocjonalne i zachowania swoich wyznawców. Gdy „się obudzi”, wywiera przemożny wpływ na ich myślenie i postępowanie.
Zazwyczaj uważamy siebie za ludzi uczciwych. Sprawia to jednak, że rozpamiętujemy swoje grzechy.Im bardziej uważasz się za uczciwego i moralnego, tym częściej przypominasz sobie swoje winy. I dręczysz się.
Jaki procent możliwości swoich mózgów wykorzystujemy? Zdumiewające, ale większość ludzi szacuje, że około 10 proc., choć nie potrafią tej liczby uzasadnić. Skąd pochodzi ten stereotyp i jaką spełnia Powszechnie uważa się, że wykorzystujemy nasze mózgi tylko w dziesięciu procentach. Badania naukowe nie potwierdzają tego przekonania. Mit dziesięciu procent wydaje się chwytem marketingowym opartym na naszym pragnieniu bycia lepszym.rolę?
Duchowość odnosi się do sposobu naszego zamieszkiwania we wszechświecie. Można doświadczać siebie jako ziarnka piasku na pustyni lub jako fali ogromnego oceanu.
W poznawaniu siebie rzadko jesteśmy naukowcami bezstronnie gromadzącymi informacje. Częściej bywamy politykami, którzy sprawdzają, jakie wrażenie wywierają na ludziach. Bywamy też negocjatorami dążącymi do zgodności różnych danych na swój temat. Najczęściej jesteśmy egoistami - bardziej niż na prawdzie o sobie zależy nam na zachwytach.
O biologicznych uwarunkowaniach naszego zachowania pisze WŁODZIMIERZ ONISZCZENKO.
Akceptacja siebie, czyli zgoda na brak zmiany, jest najwłaściwszym klimatem emocjonalnym do pracy nad sobą - twierdzi Zofia Milska-Wrzosińska.