Patrzymy na innych ludzi przez filtr własnej kultury - niczym przez okulary, które stale mamy na nosie. Z czasem przestajemy je zauważać, bo czy ktoś zwraca uwagę na powietrze, którym oddycha? Problem w tym, że te okulary utrudniają nam zrozumienie ludzi z innych kultur. Nie ma kultur lepszych i gorszych. Szanuję inne kultury. Ale czy mogę akceptować kamienowanie kobiet w imię honoru mężczyzn? Albo obrzezywanie małych dziewczynek?
Dział: Wstęp
Przed dzieckiem nie wolno ukrywać, że miało rodzeństwo, które zmarło przed jego narodzinami. Jednak mogą mu o tym powiedzieć tylko rodzice. Im są bardziej otwarci i skłonni do szczerej rozmowy, tym łatwiej dziecko zaakceptuje tę trudną sytuację, nie będzie też mieć poczucia, że skrywana jest przed nim jakaś straszna tajemnica.
Poszukujemy przyczyny we wszystkim, co widzimy i słyszymy. Dlaczego?
„Psychology and Life” - taki tytuł wielokrotnie gościł na okładkach książek wydawanych w ubiegłym wieku w USA. Był on tak popularny dlatego, że doskonale oddawał pragmatyczny stosunek Amerykanów do psychologii i ich oczekiwania z nią związane. Autorami „Psychology and Life” byli m.in. Leslie D. Weatherhead (1935) oraz Floyd L. Ruch (1937), który swoją sztandarową monografię psychologii wznawiał po II wojnie światowej wspólnie z Philipem G. Zimbardo. Paradoksalnie jednak, jako pierwszy tytułu „Psychology and Life” użył psycholog pochodzący z Europy. Był to Hugo Münsterberg, który trafił do Stanów Zjednoczonych zwabiony perspektywą sławy i kariery.
Niedawno znalazłem swoją notatkę dotyczącą wyniku wyborów w 2001 roku. Zdumiało mnie, że zarzuty, jakie opinia publiczna stawiała wówczas AWS, były prawie identyczne jak te, które stawiano rządowi SLD. Z obiema tymi formacjami stało się coś podobnego, jedna i druga zarzuciła jakąkolwiek ideologię. A wysiłek polityków skupiał się na problemach związanych z władzą, jej uprawianiem, umacnianiem, osiąganiem z niej korzyści - opowiada Janusz Reykowski.
Skąd się bierze optymizm? Czy optymista jest ryzykantem? Jak pomnażać optymizm? Kto jest największym optymistą? Kiedy optymizm może szkodzić? Ryszard Stach jest doktorem nauk przyrodniczych, psychologiem i psychoterapeutą. Pracuje w Instytucie Psychologii Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prowadził badania nad zwierzęcymi modelami depresji i mechanizmami działania leków przeciwdepresyjnych. Obecnie zajmuje się genezą i przejawami optymizmu, a także psychologią zarządzania i przywództwa. Opracował kwestionariusz do pomiaru optymizmu.
Gdy widzimy bawiące się dziecko, nawet nie podejrzewamy, że ono ciężko pracuje: właśnie zdobywa rozmaite umiejętności, rozwija intelekt i tożsamość, przeżywa wielkie emocje, kompensuje lęki i szlifuje swój charakter.
Przytul, uściśnij, pocałuj - śpiewa On do Niej w przeboju Andrzeja Własta. I pewnie zdziwiłby się, że wszystkie te gesty wywodzą się z matczynej opieki nad potomstwem.
Plotkowanie zmniejsza lęk, wzmacnia więzi między ludźmi, pozwala uniknąć ryzykownych sytuacji. Bywa też groźną bronią. Posiadanie wielu znajomych chroni przed staniem się ofiarą plotek.
Co się dzieje, gdy palacz na paczce papierosów widzi napis: „Palenie zabija”? Pojawia się w nim konflikt między jawną pozytywną i utajoną negatywną postawą wobec palenia. Im silniejsza jest negatywna postawa, tym większego doświadcza konfliktu i... tym szybciej sięga po kolejnego papierosa.
Coraz więcej wiemy o tym, co się dzieje w mózgach zakochanych osób. Okazało się, że miłość przypomina chorobę, a kobiety przeżywają ją zupełnie inaczej niż mężczyźni.