Kim jesteśmy? I dokąd zmierzamy? Coraz trudniej odpowiedzieć sobie na te pytania. Na pozór mamy w ręku wszystkie elementy łamigłówki, jaką jesteśmy: myśli, uczucia, relacje, wspomnienia. Lecz wciąż inny obraz się z nich wyłania. Skoro istnieje tyle wersji „mnie”, która z nich jest prawdziwa? Czy warto mieć tylko jedną twarz?