Zdarzył się azyl

Wstęp

Na początku roku 1970 mój partner z branży filmowej, nieżyjący już Peter Robinson, przeczytał dwie książki słynnego brytyjskiego „antypsychiatry” Ronalda Davida Lainga: „Podzielone - ja” i „Politykę doświadczenia”. Zrobiły one na Peterze ogromne wrażenie. Postanowił skontaktować się z Laingiem i przekonać go, by pozwolił nam nakręcić film o nim - Richard W. Adams wspomina swoje spotkania z R. D. Laingiem i pracę nad filmem „Asylum”.

Na początku roku 1970 mój partner z branży filmowej, nieżyjący już Peter Robinson, przeczytał dwie książki słynnego brytyjskiego „antypsychiatry” Ronalda Davida Lainga: „Podzielone »ja«” i „Politykę doświadczenia” [obie ukazały się w Polsce pod takimi właśnie tytułami – przyp. red.]. Zrobiły one na Peterze ogromne wrażenie. Postanowił skontaktować się z Laingiem i przekonać go, by pozwolił nam nakręcić film o nim. Doktor Ronald David Laing (1927–1989) był szkockim lekarzem, psychoanalitykiem, pisarzem, muzykiem, poetą, nienasyconym czytelnikiem dzieł filozoficznych i religijnych, a także, jak sam stwierdził, „specjalistą – Boże, dopomóż mi – w zakresie wewnętrznej przestrzeni i czasu”. Zanim skończył 15 lat, przeczytał Platona, Woltera, Marksa, Nietzschego i Freuda. Po tych lekturach wiedział, że poświęci się psychologii, filozofii i teologii. Laing uważał, podobnie jak Freud, że choroba psychiczna nie jest tylko biologicznym zaburzeniem. Intuicyjnie wyczuwał, jak wielkie znaczenie w jej leczeniu ma osobista relacja – choćby pomiędzy psychiatrą i osobą chorą na schizofrenię.

Na początku lat 50. Laing odbywał służbę w jednostce psychiatrycznej armii brytyjskiej. Zaczął wówczas tracić początkowe zaufanie do terapeutycznych korzyści z „oczyszczania” umysłu za pomocą elektrowstrząsów czy lobotomii. Nabrał też podejrzeń, że w bełkocie szaleńców może kryć się jakiś sens. Gdy więc zakończył służbę wojskową i pracował w szpitalu psychiatrycznym w Glasgow, założył eksperymentalny Pokój Zgiełku, w którym pacjenci mogli cieszyć się odrobiną wolności i autonomii.

W roku 1960 Laing opublikował swoją pierwszą książkę „Podzielone »ja«” i z miejsca stał się enfant terrible głównego nurtu psychiatrii. Opierając się na tradycji egzystencjalistycznej, a także na własnych spostrzeżeniach poczynionych podczas czteroletnich studiów psychoanalitycznych i późniejszej praktyki zawodowej, opisał schizofrenię jako raczej reakcję obronną, a nie chorobę. Pogląd ten wywołał w kręgu fachowców gorące kontrowersje, ale jednocześnie – gdy w roku 1965 książka ukazała się w tanim wydaniu nakładem Penguina – pozwolił setkom tysięcy czytelników spojrzeć na choroby psychiczne z zupełnie nowej perspektywy. Opublikowana w roku 1967 „Polityka doświadczenia” stała się kolejnym „kampusowym klasykiem”, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie za sprawą swojego krytycznego stosunku do społecznych ograniczeń Laing stał się guru kontrkultury. Jednocześnie wielu reprezentantów głównego nurtu psychiatrii okrzyknęło go nienaukowym wizjonerem, a nawet wariatem.

Laing wstrząsnął jednak podstawowymi założeniami psychiatrii, a także – w znacznej mierze – społeczeństwem. Kwestionował konwencjonalny podział na zdrowie psychiczne i szaleństwo. Miał też odwagę traktować „chorego psychicznie” nie jak pacjenta, ale jak zwyczajną istotę ludzką. Uważał także, że gdyby pozwolić załamaniu psychicznemu potoczyć się w sposób naturalny, mogłoby ono w ostatecznym rozrachunku przyczynić się do powrotu pacjenta do zdrowia.
W roku 1965 Laing – wraz z Aaronem Estersonem, Davidem Cooperem i innymi naukowcami – założył w Londynie eksperymentalną wspólnotę. Mieściła się w budynku zwanym Kingsley Hall. Terapeuci żyli tam na równych prawach z osobami chorymi na schizofrenię, które miały czas i miejsce, aby zmierzyć się ze swoimi psychozami bez pomocy leków, elektrowstrząsów czy lobotomii. Po pięciu latach, gdy wygasła umowa najmu budynku, eksperyment przeniesiono do londyńskiego dystryktu Archway. Tam właśnie powstał nasz film „Asylum”.

Na początku 1971 roku Peter i ja przyjechaliśmy do Londynu, aby nakręcić wstępne uwagi i komentarze Lainga, k...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI