Kiedy zrozumiemy, ze uporczywe rozpamiętywanie przykrych zdarzeń przynosi nam szkodę, powinniśmy nauczyć się sięgać do dobrych wspomnień. Osobom negatywnie nastawionym do siebie i świata proponuję: od dziś zacznij zmieniać swoją pamięć - mówi Ewa Woydyłło.
Dział: Ja i mój rozwój
Jak postąpić? Co wybrać? Co jest dobre? A co złe? Nieraz zadajemy sobie podobne pytania. Staramy się nie działać pochopnie. Jesteśmy przekonani, że podejmujemy decyzje racjonalnie i wybieramy to, co dobre i właściwe. Czy na pewno? Może to tylko złudzenie?
Gniew nie smakuje nikomu. Ale stosując odpowiednie techniki, w przypadku większości skarg i zażaleń można przyrządzić istne delicje.
Pisząc o emigracji, nie mam na myśli tej zarobkowej, ani w ogóle wyjazdu do innego państwa, lecz naszą nieobecność lub pozorną obecność w świecie społecznym.
Ilu z nas może powiedzieć: „Znam siebie, lubię i cenię. Wiem, co potrafię, a czego nie. I żadne niepowodzenie ani czyjeś krzywe spojrzenie nie załamie mnie”. Jak zyskać taką pewność siebie?
Mam 43 lata i zaczynam następną przygodę życia. I wiem, że to jest właściwa droga. Nigdy nie pozwolę nikomu wmówić sobie, że do tego się nadaję, a do tamtego nie. Chcę sama siebie definiować. Opinie na swój temat przekuwam na swoją korzyść.
Zadajmy sobie pytanie: Czy będę zadowolony, jeśli za rok będę wykonywać tę samą pracę co teraz? Jeśli nie odczuwamy entuzjazmu na tę myśl, to możliwe, że nie pracujemy w warunkach sprzyjających motywacji wewnętrznej.
Dziś trudno o prawdziwych przyjaciół. Dlatego ludzie sięgają po coraz to nowe sposoby, by uciec przed samotnością, na przykład wynajmują przyjaciół na godziny. Czy przyjaźń można kupić?
Wmawiamy sobie, że takie uczucia, jak wina czy wstyd, są z gruntu destrukcyjne i należy je z głowy wyrzucać natychmiast, gdy tylko się pojawią.
Spróbowałam w jedną z niedziel odłączyć się od telefonu, komputera i mediów. I nagle to poczułam: mój mózg się odblokowuje... A kiedy w poniedziałek rano zalogowałam się do mojego komputera, świat był nienaruszony – opowiada Katrina Onstad, autorka książki "Efekt weekendu" i zachęca do odzyskania weekendu dla siebie.
Uważność przyczynia się do zmiany motywacji, do odkrywania swoich głębokich wartości i prawdziwych potrzeb, które poznajemy, będąc sami ze sobą w ciszy.
Czasem jesteśmy tak pochłonięci zaspokajaniem potrzeb innych, że zapominamy o własnych pragnieniach. Nieraz płacimy za to wysoką cenę. Możemy jednak przełamać przekleństwo bycia miłym.