Gdyby psychika ludzka była monolitem, nie byłoby problemu z zarządzaniem własnym zachowaniem. Nie można przecież jednocześnie czegoś chcieć i nie chcieć albo uznawać czegoś za nieprawdę i w to wierzyć.
Gdyby psychika ludzka była monolitem, nie byłoby problemu z zarządzaniem własnym zachowaniem. Nie można przecież jednocześnie czegoś chcieć i nie chcieć albo uznawać czegoś za nieprawdę i w to wierzyć.
Co łączy stulatków i jak dożyć późnej starości - wyjaśnia Elżbieta Łuczywek. Dr Elżbieta Łuczywek jest psychologiem, specjalistą w dziedzinie neuropsychologii klinicznej. Pracuje w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego PAN. Prowadzi zajęcia w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. W ramach programu badawczego Polskiej Akademii Nauk „Genetyczne i środowiskowe czynniki długowieczności polskich stulatków” zajmowała się psychologicznymi mechanizmami funkcjonowania osób stuletnich, zwłaszcza ich aktywnością poznawczą.
Jeśli ktoś w autobusie zwyzywa mnie - to nie znaczy, że mnie upokorzył. Jeśli ktoś nie posadzi mnie w pierwszym rzędzie - też nie ma powodu, żebym czuł się upokorzony.
W Polsce w rozbitych rodzinach wychowuje się ponad dwa miliony dzieci. Jakie skutki pozostawia rozwód w psychice dziecka i jak wpływa na jego dorosłe życie?
Choć badania Kinseya nie były obiektywne, to wciąż są ważnym źródłem wiedzy o seksualności człowieka - dowodzi Małgorzata Fajkowska-Stanik.
Dzieci nieochrzczone trafiały do otchłani; one jakby nie istniały, chowano je poza murami cmentarzy. Niby były ludźmi, ale jednak niezupełnie, gdyż nie miały imion.
Kiedy rozmawiasz ze znajomym, nie musisz stale sobie uświadamiać, że jest człowiekiem, istotą, która myśli i czuje. Zazwyczaj bez problemu rozumiesz jego wypowiedzi i zachowania, potrafisz wyobrazić sobie jego przeżycia i myśli. To działa system lustrzany mózgu.
Samotność z reguły przeżywana jest jako niepożądana dokuczliwość, a lęk przed nią może towarzyszyć człowiekowi od narodzin do śmierci. Poczucie samotności nie zawsze wynika z fizycznego osamotnienia, pozbawienia kontaktu z ludźmi. Można bowiem czuć się samotnie, przebywając z nimi, nawet w przysłowiowym ludzkim tłumie.
Reklama działa na każdego z nas, choć tego nie czujemy lub nie przyznajemy się do tego, nawet sami przed sobą. Na przykład osoby o wysokim poczuciu winy silnie reagują na reklamy erotyczne, ale twierdzą, że nie robią one na nich żadnego wrażenia.
Choć w procesie uczenia się maszyna nie zastąpi nauczyciela, to komputer daje możliwości pracy nieosiągalne w zwykłych salach wykładowych (np. interaktywne testy wiadomości). Dlatego nauka przez Internet ma sens.
U osób z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi występuje silny lęk i on wywołuje natrętne myśli i czynności.
Ten sam człowiek w tej samej sprawie może mieć różne zdania. Jak to możliwe? Ilu nas jest? Dlaczego każdego dnia po obudzeniu się nie dociekamy, kim jesteśmy?