Skromność, pewność siebie, zarozumialstwo, niezależność, pokora, lęk... Co jest wadą, a co zaletą? Dyskusje z uczniami na ten temat mogą być bardzo pouczającym doświadczeniem.
Skromność, pewność siebie, zarozumialstwo, niezależność, pokora, lęk... Co jest wadą, a co zaletą? Dyskusje z uczniami na ten temat mogą być bardzo pouczającym doświadczeniem.
„Świetnie to zrobiłeś! Fantastycznie!” – któż z rodziców i wychowawców nie zgodzi się, że dziecko, które słyszy takie pochwały, czuje się docenione, a jego poczucie własnej wartości wzrasta. Czy jednak każda pochwała dodaje skrzydeł?
O towarzyszeniu dziecku w śmierci, o cierpieniu mężczyzny, psychoterapii po utracie i budowaniu nowego życia opowiada ANDRZEJ LIPIŃSKI, autor Kalinki.
Za większość wypadków samochodowych winić można nie fatalny stan dróg, ale... emocje kierowców. Jazda autem wzbudza w ludziach albo agresję i wściekłość, albo paraliżujący lęk. Psychologowie badają, kiedy i dlaczego człowiek za kółkiem staje się tykającą bombą zegarową. Z prof. GERALDEM MATTHEWSEM o psychologii jazdy samochodem rozmawia Agnieszka Chrzanowska. GERALD MATTHEWS jest profesorem na Wydziale Psychologii University of Cincinnati w USA. Wśród jego zainteresowań badawczych znajdują się: psychologia stresu, emocje i osobowość w podejściu poznawczym, psychologiczne aspekty bezpieczeństwa na drodze. Przy użyciu symulatora jazdy samochodem bada takie zjawiska, jak agresja na drodze czy utrata kontroli nad pojazdem. Jest autorem i współautorem wielu znaczących publikacji, między innymi Personality Traits Human, Performance: Cognition, Stress and Individual Differences oraz Emotional Intelligence: Science and Myth.
Miłość to chemia. Jej ingrediencjami są serotonina, dopamina, estrogen i testosteron. To one decydują o naszej osobowości. Tworzą z nas Budowniczych, Badaczy, Dyrektorów czy Negocjatorów. Jeśli wiemy, którym z tych typów jesteśmy, bardziej świadomie wybieramy partnera - uważa HELEN FISHER. Dr HELEN FISHER jest antropologiem, profesorem na Wydziale Antropologii Rutgers University w USA, doradcą naukowym portalu randkowego Chemistry.com. Jej zainteresowania naukowe obejmują takie zagadnienia, jak miłość, małżeństwo, seks, neurobiologia różnic płciowych. Autorka pięciu książek, z których cztery ukazały się po polsku: Anatomia miłości, Pierwsza płeć. Jak wrodzone talenty kobiet zmienią nasz świat, Dlaczego kochamy?, Dlaczego on? Dlaczego ona?
Im więcej czasu spędzamy w sklepie, tym więcej kupujemy. Tę zależność natychmiast dostrzegli sprzedawcy i zaczęli się zastanawiać, w jaki sposób przedłużyć czas pobytu klientów w sklepie. W sukurs przyszli im psychologowie, którzy odkryli, że wystarczy puścić odpowiedni rodzaj muzyki.
Kiedy w moim gabinecie pojawia się niepłodne małżeństwo, scenariusz najczęściej jest taki: kobieta cierpi ogromnie i zapomina, że podobnie może czuć się jej mąż. On zaś - przerażony jej samopoczuciem - zapomina o sobie. Choć pomocy psychologa potrzebują oboje, mężczyzna wycofuje się, twierdząc, że sobie poradzi. Uważa, że musi być twardy, żeby opiekować się kobietą...
Ileż to dowcipów przedstawia kobiety jako osoby, którym usta się nie zamykają, a z oczu płyną łzy. Co innego mężczyźni - z tych nawet torturami nie wyciągniesz, co czują. Czy naprawdę różnimy się tym, jak odczuwamy i wyrażamy emocje?
Nastrojowa muzyka, seksowna bielizna, blask świec, to dla miłośników spankingu za mało. W łóżku pragną stać się niegrzeczną uczennicą i srogim nauczycielem, który da jej podniecające lanie. Dewiacja, perwersja czy... norma?
Cud. Trzy litery, a mieszczą niezwykłość, której nie opiszą opasłe słowniki. Czyni go wiara, niewiara zaś usuwa z naszego życia. Jednak nawet wtedy, gdy nasz rozum wymazuje cuda, język odmienia je przez wszystkie przypadki. Może to nie przypadek? Szukamy go, marzymy „cudu choćby ciut...”. A kiedy nam się zdarza, nie zawsze go rozpoznajemy. Do czego potrzebny nam cud? Dodaje nam sił, czy może czyni nas bezbronnymi wobec przeciwności losu?
Żyjemy w obrębie różnorodnych granic. Choć są to granice niewidoczne, to w jakiś szczególny sposób są rozpoznawane. Dostrzegają je po swojemu już małe dzieci, a w miarę dorastania, szczególnie w okresie dorosłości, granice te umacniają się. Najczęściej nie są to fizyczne bariery, ale raczej symboliczne linie demarkacyjne, oddzielające każdego z nas od innych ludzi.
Pewne jest nudne. Niepewne skłania do myślenia. Czy chcielibyśmy żyć w świecie pozbawionym tajemnicy? Takie życie przypominałoby powieść kryminalną, w której już na początku dowiadujemy się, kto popełnił zbrodnię. Większość z nas po pierwszej stronie miałaby ochotę odłożyć książkę na bok...