Pary leczące niepłodność żyją w ogromnym stresie. Wielu z nich towarzyszy depresja, która dodatkowo utrudnia zajście w ciążę. Jak może im pomóc psychoterapia?
Pary leczące niepłodność żyją w ogromnym stresie. Wielu z nich towarzyszy depresja, która dodatkowo utrudnia zajście w ciążę. Jak może im pomóc psychoterapia?
Bywa, że niemożność zajścia w ciążę wynika z przyczyny psychologicznej, której korzenie tkwią w przeszłości. W takich przypadkach konieczna jest psychoterapia.
Kiedy w moim gabinecie pojawia się niepłodne małżeństwo, scenariusz najczęściej jest taki: kobieta cierpi ogromnie i zapomina, że podobnie może czuć się jej mąż. On zaś - przerażony jej samopoczuciem - zapomina o sobie. Choć pomocy psychologa potrzebują oboje, mężczyzna wycofuje się, twierdząc, że sobie poradzi. Uważa, że musi być twardy, żeby opiekować się kobietą...
Adopcja nie jest lekiem na niepłodność, choć kobiety, które nie mogą mieć własnych dzieci, często myślą o adopcji w ten sposób. Zwłaszcza gdy słyszą o tych, które zaszły w ciążę już po złożeniu wniosku o adopcję! Świadomie lub nie – łudzą się, że decyzja o adopcji odblokuje ich ciało. Czy tak się stanie?
Niektórzy z nas tkwią w rujnujących związkach przez wiele lat. Dlaczego wchodzimy do tej samej rzeki, chociaż woda lodowata i kamienie na dnie? Pacjent sam powie, co mu dolega, w czym leży jego problem i jak można go rozwiązać. Historii jednej z pacjentek przysłuchuje się BOGDA PAWELEC.
Seks w służbie zajścia w ciążę rujnuje niejedno małżeństwo. Leczenie niepłodności ingeruje w pożądanie i intymność pary. Poczucie przymusu rodzi wściekłość, upokorzenie i bunt, że ktoś obcy ma kontrolę nad współżyciem.