Kategoria: Artykuł

Działy
Wyczyść
Brak elementów
Wydanie
Wyczyść
Brak elementów
Rodzaj treści
Wyczyść
Brak elementów
Sortowanie

W przerwie. Róbcie z nim, co chcecie

Jestem wychowawczynią piątej klasy. Jednym z moich podopiecznych jest Arek, z którym trudno sobie poradzić. Arek nawet nie jest złym uczniem, ale na prawie każdej lekcji są do niego jakieś uwagi: gada, śmieje się, przedrzeźnia, nie pracuje, chodzi po klasie. Żadne rozmowy, upomnienia nie pomagają. Poprosiłam więc na rozmowę rodziców. Przyszła mama, w spotkaniu uczestniczył też Arek. Przedstawiłam - moim zdaniem bardzo oględnie – problem, mówiąc, że chciałabym wspólnie z rodzicami i chłopcem wypracować jakiś sposób postępowania. No i wtedy, ku mojemu zdziwieniu, matka Arka zaczęła krzyczeć na niego, że już ma go dosyć, że jest bandytą i najchętniej by się go pozbyła. Dzieciak patrzył na nią oczami pełnymi łez, w pewnej chwili zerwał się i wybiegł z klasy. Zupełnie nie wiedziałam, jak się zachować. Próbowałam coś tłumaczyć, ale ona mnie nie słuchała, ciągle narzekała na syna, a wychodząc, powiedziała: "Ja już na niego nie mam siły. Róbcie z nim, co chcecie". No i co teraz powinnam zrobić?

Czytaj więcej

Porozmawiaj ze mną

Mowa jest bardzo silnie związana z myśleniem. Im później się wykształci, tym bardziej opóźnia się rozwój myślenia i funkcjonowania dziecka. Mowa warunkuje również zachowania społeczne, a jej deficyty zaburzają rozwój kontaktów z otoczeniem. Dlatego tak ważna jest jak najwcześniejsza terapia dzieci z alalią.

Czytaj więcej

Czy to naprawdę moja uczennica?

Rozmowa z pedagogiem i seksuologiem, międzynarodowym autorytetem w dziedzinie pedagogiki seksualnej, prof. Zbigniewem Izdebskim

Czytaj więcej

Klasa gimnazjalna

Klasa gimnazjalna to specyficzne miejsce. Uczniowie spotykają się w nim nie tylko po to, by zdobywać wiedzę, ale także by kształtować swoje społeczne umiejętności. W tym czasie procesy grupowe przybierają na sile, wyłaniają się klasowi liderzy i kozły ofiarne, budzą się uprzedzenia, powstają wewnętrzne podziały. Toteż rola nauczyciela gimnazjum niesie ze sobą wiele wyzwań, wymaga delikatności i umiejętnej obserwacji. Zdolność dostrzegania pewnych zjawisk grupowych i sprawność pracy z zespołem klasowym to kluczowe umiejętności nauczycieli pracujących w gimnazjum.

Czytaj więcej

Mój uczeń bierze

Dziwisz się, że twój uczeń opuszcza coraz więcej zajęć, staje się arogancki i nie wykazuje zainteresowania nauką. Przypuszczasz, że zażywa narkotyki. Zaczynasz zastanawiać się dlaczego. Nie wiesz, jak możesz mu pomóc. Wzywasz więc rodziców na wywiadówkę i mówisz: ?Podejrzewam, że Piotrek bierze narkotyki?. W odpowiedzi słyszysz: "To niemożliwe, nasz Piotruś? Nigdy nie mieliśmy z nim problemów. Jak może go pani tak obwiniać"?. Co robić w takiej sytuacji?

Czytaj więcej

Reformowanie edukacji... i okolice

Szkoła została przez urzędników oświatowych skazana nie tylko na „papierową edukację”, ale i na „papierowe wychowanie”. W kształceniu i doskonaleniu nauczycieli postawiono na ilość, a nie na jakość. Wszyscy owładnięci zostali obsesją rozmaitych rankingów, które mają jakoby decydować o jakości kształcenia. Uczniowie i rodzice nadal są zainteresowani głównie odpowiedzią na pytanie: „Co będzie na egzaminie?”. Szerzy się plaga korepetycji, które mają pomóc w pokonaniu kolejnego szczebla „szkolnej kariery”. Co się dzieje z reformą polskiej edukacji?

Czytaj więcej

Gimnazjum wirtualne miejscem (niedo)rozwoju ucznia

Dla ucznia, który kończy podstawówkę, gimnazjum to początek nowej drogi. Czeka go inna, doroślejsza rzeczywistość. To wyzwanie, ale i naturalna kolej rzeczy - zadanie rozwojowe, kolejny krok ku dorosłości. Jednak nie wszyscy młodzi ludzie mogą doświadczyć tej cezury. Część z nich po ukończeniu podstawówki w zasadzie jej nie opuszcza. Naukę kontynuują w tzw. gimnazjum wirtualnym - tworze, który nie sytuuje się stabilnie w żadnej edukacyjnej przestrzeni. Nie jest już bowiem podstawówką, nie jest też pełnowartościowym gimnazjum, ulokowanym w odrębnym budynku, z własną kadrą nauczycielską i zapleczem technicznym. Jakie są doświadczenia uczniów uczęszczających do takich szkół?

Czytaj więcej

Bez buntu nie ma rozwoju - rozmowa z Anną Brzezińską

Młodzieńcze bunty i konflikty są konieczne. Pozwalają młodym ludziom ukształtować własny system wartości, zbudować właściwy obraz siebie, odnaleźć w świecie swoje miejsce. Mimo częstego poczucia krzywdy i bezsilności wychowawcy powinni przyjmować te przejawy buntu za dobrą monetę - dowodzą bowiem, że dziecko darzy ich zaufaniem i szanuje, że są dla niego autorytetami, względem których może się dopiero określić. Dlatego tak bardzo ważne jest, aby zbuntowanego nastolatka nie odtrącać, ale próbować z nim rozmawiać.

Czytaj więcej

Geny są ważne, ale ważniejsze jest wychowanie - rozmowa z Włodzimierzem Oniszczenką

Geny tworzą biologiczną podstawę osobowości, ale ona sama nie wystarczy. Do rozwoju osobowości konieczne są bowiem odpowiednie warunki związane ze środowiskiem, w którym człowiek się rozwija, i potrzebny jest proces wychowania, który zarówno w domu ucznia, jak też w instytucjach do tego powołanych kształtuje jego rozwój i zachowanie.

Czytaj więcej

W grupie, z grupą i dla grupy

Co jakiś czas słyszmy dyskusje o przemocy czy agresji w szkole. Zwykle koncentrują się na jakimś elemencie szkolnej rzeczywistości: uczniach, nauczycielach albo nieformalnych grupach młodzieży. Tymczasem są to elementy większej całości i trudno każdy z nich zrozumieć w oderwaniu od innych. W zrozumieniu pomaga analiza grupowa.

Czytaj więcej

O czym mówią pytania

Dzienniczki pytań uczniów wymyślił mój ojciec. Dzięki tej metodzie jego uczniowie znacznie lepiej radzili sobie z opanowaniem nowego materiału, więcej rozumieli, osiągali lepsze wyniki. Możliwość zadawania pytań nauczycielowi motywowała ich do aktywnego uczestnictwa w lekcjach, zachęcała do podjęcia dialogu. Może ktoś spróbuje wykorzystać dzienniczki dzisiaj...

Czytaj więcej

Na co komu rodzice w szkole

Wszyscy sprawiają wrażenie, jakby zapomnieli o pewnej prostej, ale fundamentalnej sprawie: dom to jest co innego niż szkoła, a szkoła to jest co innego niż dom. Szkoła to nie są guwernerzy najęci przez rodziców, a rodzice to nie są niewolnicy państwowej instytucji zwanej szkołą. To są osobne, suwerenne światy i dopiero z pozycji tej suwerenności można współdziałać - uważa Anna Radziwiłł.

Czytaj więcej