Mówię sobie i ja: poddaj się trochę, jak drzewo na wietrze. Ale silne.
Mówię sobie i ja: poddaj się trochę, jak drzewo na wietrze. Ale silne.
Dlaczego bajki opowiadają o złych kobietach, które swoim nienasyceniem sprowadzają nieszczęście na siebie i innych?
Niektórzy wieszczą zmierzch męskiej cywilizacji, ja jednak jestem za przenikaniem się i dopełnianiem cywilizacji męskiej i kobiecej. Byle w wolności, równości, braterstwie i miłości.
Coraz lepiej zna się reakcje tej drugiej osoby – tak bardzo, że można zakończyć zdanie, które ona zaczęła. Albo w tym samym momencie myśli się dokładnie to samo lub przypomina się to samo zdarzenie czy miejsce.
Z Pawłem Huelle o psie z okładki, wewnętrznym systemie zwierciadlanym, przegranych specyficznego typu i niełatwej akceptacji rozmawia Marcin Wilk
We, the poeple OF THE United States…
[My, naród Stanów Zjednoczonych…]