Niepewność i ryzyko towarzyszą nam cały czas – w sprawach błahych i bardzo ważnych: podczas gry w kręgle, przewidywania wartości indeksu giełdowego czy podejmowania decyzji o małżeństwie. Niezmiennie towarzyszy nam też nadzieja.
Niepewność i ryzyko towarzyszą nam cały czas – w sprawach błahych i bardzo ważnych: podczas gry w kręgle, przewidywania wartości indeksu giełdowego czy podejmowania decyzji o małżeństwie. Niezmiennie towarzyszy nam też nadzieja.
Jak postąpić? Co wybrać? Co jest dobre, a co złe? Nieraz zadajemy sobie podobne pytania. Staramy się nie działać pochopnie. Długo zastanawiamy się, ważymy alternatywy. Jesteśmy przekonani, że wybieramy to, co dobre i właściwe. Czy na pewno?
Emocje powodują, że szybko i bez marnowania energii możemy wybrać jeden wariant spośród wielu innych. Refleksja uchroni nas przed płaczem z powodu impulsywnej decyzji – wyjaśnia prof. Fritz Strack.
Nieświadomy umysł dominuje nad świadomością, a intuicja nad racjonalnością – czy ta teoria ma sens? Czy rzeczywiście świadomy umysł nie jest skutecznym elementem poznania? Jeśli tak – to dlaczego nie wyeliminowała go ewolucja?
Trafne decyzje podejmujemy szybciej, niż je sobie uświadamiamy. Kierujemy się przy tym wskazówkami płynącymi z naszego ciała. Przed błędnymi decyzjami ostrzega nas pobudzenie emocjonalne.
Lubimy myśleć, że działamy logicznie, że podejmujemy uzasadnione decyzje i trafnie oceniamy sytuację. Dlaczego zatem tak łatwo dajemy się uwieść impulsom i urokom chwili?
Myślenie ekonomiczne mamy zakodowane w głowach, prawa ekonomii znajdują wierne odbicie w ukształtowanych w ewolucji procesach mózgowych. Nie różnimy się w tym znacząco od zwierząt – małpy także potrafią być wyrachowane i oszacować, co im się opłaca.
Sprzedać czy kupić? Pożyczyć, schować, pojechać, uciec, wrócić, zostawić, puścić, rzucić, zawiązać, zjeść, wypić, ukochać? Tyle pytań, każde wymaga błyskawicznej decyzji. Jak radzi sobie z tym mózg?
Są sekrety, które dają radość, na przykład urodzinowa impreza-niespodzianka. Ale są i takie, które przynoszą ból i wyrządzają poważne szkody w relacjach rodzinnych. Dlaczego tajemnice rodzinne mogą być szkodliwe?
Wstyd to bolesna emocja napełniająca poczuciem niedoskonałości. Bywa tak toksyczny, że szukamy sposobów, by za wszelką cenę go unikać.
O tym, że w każdym mężczyźnie drzemie mały chłopiec wie każda kobieta - nawet faceci są tego świadomi. Skąd się bierze u płci męskiej ta samoobrona przed dojrzałością?
Nie ważne, czy staramy się o pracę, zapoznajemy z sąsiadami, jesteśmy na pierwszej randce, czy wchodzimy w nowe towarzystwo – zawsze chcemy zrobić dobre pierwsze wrażenie. Niestety popełniamy wiele błędów. Ale jest na to recepta.