Co począć z pieniędzmi, gdy wskaźniki giełdowe spadają, kursy walut falują, a kryzys szaleje? Czy kupować akcje teraz, gdy są tanie? Czy wycofywać się z funduszy inwestycyjnych? Trudno o prostą receptę. Wiadomo, czego nie robić. Nie warto chować oszczędności do skarpety! – mówi prof. TOMASZ ZALEŚKIEWICZ.
Autor: Tomasz Zaleśkiewicz
Myślenie ekonomiczne mamy zakodowane w głowach, prawa ekonomii znajdują wierne odbicie w ukształtowanych w ewolucji procesach mózgowych. Nie różnimy się w tym znacząco od zwierząt – małpy także potrafią być wyrachowane i oszacować, co im się opłaca.
Ubezpieczymy wszystko, nawet nogi... jeśli je lubimy. Oszczędzamy niechętnie. Zadłużamy się, udając przed sobą, że nas stać. Z kredytem partnerom żyć czasem trudniej niż z... kochanką. Dlaczego – tłumaczy Tomasz Zaleśkiewicz.
Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy - mawiała ponoć Marilyn Monroe. Pieniądze nas fascynują, wzbudzają podziw, napawają lękiem, czasem prowadzą do szaleństwa. Co tak naprawdę za nie kupujemy?
Nobla z ekonomii otrzymali uczeni zajmujący się teorią gier. Pozwala ona modelować zachowania w sposób precyzyjny i elegancki, co w nauce też ma znaczenie.