Mózgu nikt nie zmusi do nauki, ale można go do tego zachęcić. Co trzeba zrobić? Niczego nie narzucać i nie nakazywać. Jednak najważniejsze to wzbudzić ciekawość.
Mózgu nikt nie zmusi do nauki, ale można go do tego zachęcić. Co trzeba zrobić? Niczego nie narzucać i nie nakazywać. Jednak najważniejsze to wzbudzić ciekawość.
Młodzi handlarze owocami z Ameryki Południowej łatwiej poradzą sobie z zadaniami wymagającymi np. obliczania cen owoców niż z działaniami na abstrakcyjnych liczbach. Do uczniów przemawia przede wszystkim to, co jest im znajome.
Emocji nie wolno tłumić. Nawet te negatywne trzeba wyrażać asertywnie i w ten sposób budować dobre relacje z ludźmi.
Energia to siła i moc, dzięki której można bronić się przed wypaleniem zawodowym. Gdzie jej szukać? Jej źródła nie tylko są dostępne „od ręki”, ale też odnawialne.
Sceptycy mawiają, że niemyślących o niczym głupków jest wokół zbyt wielu i wobec tego nie warto się starać o oczyszczenie umysłu. Spróbujmy jednak choć przez chwilę NIE MYŚLEĆ O NICZYM!
Bywa, że nauczyciele podświadomie traktują eurosieroty inaczej niż pozostałe dzieci. Nie zdarza się jednak, by świadomie je dyskryminowali.
Ferie zimowe i wakacje to czas wyczekiwany przez dzieci - mogą wtedy wylegiwać się w łóżku albo zwlekać z zaśnięciem. Niestety, po powrocie do szkoły zaczynają się u nich kłopoty ze snem. Co mogą zrobić rodzice i nauczyciele, by im pomóc?
Napoje energetyczne w reklamach obiecują cuda. Piją je kierowcy pokonujący długie trasy, studenci zakuwający w sesji, wyczynowi sportowcy i nastolatki. A one mogą zaszkodzić organizmowi.
Przekonywać, że warto być aktywnym fizycznie, to jak nosić drewno do lasu. Ćwiczenia zwiększają siłę fizyczną, poprawiają samopoczucie. Zmniejszają ryzyko otyłości i chorób układu krążenia, poprawiają radzenie sobie z obowiązkami. Żeby jeszcze tylko chciało się chcieć...
Czego pragniemy dla naszych dzieci? Szczęścia, spokoju, spełnienia, radości. Czego uczy szkoła? Matematyki, polskiego, fizyki...O szkole mówi się, że przygotowuje do życia. Zgoda. Ale czy uczy również czerpania z niego radości?
Gry towarzyskie robią zawrotną karierę jako ciekawe propozycje spędzania wolnego czasu. Co jednak mogą mieć wspólnego ze szkołą? Otóż okazuje się, że zaskakująco dużo. Jak je zatem wykorzystywać na lekcjach?
Sokrates powiedział, że człowiek nie żyje po to, aby jeść, ale je po to, aby żyć. Nawyki żywieniowe - co i jak jemy - mogą sprawić, że ani się obejrzymy, jak minie pięć czy sześć lekcji. Wszystko zależy od wyboru: zbilansowana dieta czy buła ze szkolnego sklepiku.