93 proc. uczniów doświadcza stresu, który najczęściej kojarzy się im ze strachem, lękiem i zagrożeniem. 80 proc. nastolatków twierdzi, że stres spowodowany jest trudnościami w kontaktach z nauczycielami.
93 proc. uczniów doświadcza stresu, który najczęściej kojarzy się im ze strachem, lękiem i zagrożeniem. 80 proc. nastolatków twierdzi, że stres spowodowany jest trudnościami w kontaktach z nauczycielami.
Wsparcia potrzebują wszyscy uczniowie - nie tylko słabi, ale i ci dobrzy, a nawet szczególnie uzdolnieni. Jak przełożyć ten postulat na konkretne działania nauczycieli, pedagogów, rodziców?
Sympatia pomaga w relacjach społecznych, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.
W nastawionej na rywalizację klasie niemożliwe są przyjazne więzy między uczniami. Można to zmienić stosując metodę klasy-układanki wybitnego psychologa Elliota Aronsona.
Tylko osoba elastyczna może być dobrym i zadowolonym ze swojej pracy nauczycielem. Osoba, która dostrzega i rozumie, że świat się zmienia, że ludzie i ich potrzeby się zmieniają. Która rozpoznaje swoje rutyny i schematyzmy, która potrafi je wyważyć i zbalansować - mówi prof. Małgorzata Kossowska.
Każda szkoła ma swoje specyficzne problemy. Nauczyciele muszą umieć rozpoznawać je, następnie tworzyć własne rozwiązania, zmieniać kulturę szkoły, przekształcać ją w miejsce, gdzie się dobrze pracuje. Aby to było możliwe, potrzebny jest dobry dyrektor szkoły.
„Szkoła powinna wspomagać wszechstronny rozwój ucznia, wprowadzać gow życie społeczne, przygotować do pracy w warunkach współczesnego świata” - czytamy w „Podstawie programowej kształcenia ogólnego”. Jak to zrobić? Dobrym pomysłem są psychoedukacyjne warsztaty dla uczniów.
Podejmowanie znaczących i słusznych decyzji w życiu wymaga nie tylko rozumienia swoich potrzeb, wymagań społecznych i stawiania sobie celów, ale także dostrzegania możliwych konsekwencji swoich wyborów. Tych umiejętności można się nauczyć.
Coraz częściej u dzieci diagnozuje się różne zaburzenia, częściej się też o nich mówi i pisze. Pewnie dlatego, gdy rozwój dziecka nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami czy standardami książkowymi, rodzice i nauczyciele zaczynają się niepokoić: może dziecko jest zaburzone?
Oferta edukacyjna dla nauczycieli jest bogata, barwna i wielosmakowa- każdy może coś wybrać dla siebie - pisze Bogusław Śliwerski.
Wbrew pozorom rodzice mają ogromne możliwości wpływu na proces wychowawczy w szkole. Tylko kto o nich wie? I jak je wykorzystywać dla dobra uczniów, nauczycieli i samych rodziców? - zastanawia się Bogusław Śliwerski.
Rodzice stają się partnerami szkoły wówczas, gdy mogą mieć rzeczywisty, a nie jedynie fikcyjny i pokazowy, wpływ na sposób funkcjonowania szkoły, gdy mogą współdecydować o najważniejszych dla całej szkolnej społeczności sprawach - pisze Krystyna Starczewska.