Sami przykładamy rękę do tego, by ktoś na nas żerował - z miłości, ze strachu, z empatii, z próżności, z nieuwagi.
Sami przykładamy rękę do tego, by ktoś na nas żerował - z miłości, ze strachu, z empatii, z próżności, z nieuwagi.
Moje ograniczenia są częścią mojego Ja, więc zamiast ukrywać je i jęczeć, lepiej nauczyć się wbrew nim optymalizować swoje życie.
To wspaniałe, kiedy myślimy sobie: „Nie wiedziałem, że to potrafię”, „Nie spodziewałem się tego po sobie”.
Strategia odwlekania pozwala z powodzeniem odłączyć od Ja porażki, przyłączyć do Ja sukcesy.
Gdy uczniowie mają trudności adaptacyjne, nauczyciele zazwyczaj muszą radzić sobie sami. Kwestionariusz Życia Szkolnego nie tylko umożliwi im wydobycie się z takiej trudnej sytuacji, ale też sprawi, że będą mogli pomóc uczniom.
Czasami zapominamy o uczniach cichych, spokojnych, delikatnych, ale przy tym kreatywnych i inteligentnych. Tworzymy otoczenie, które ich przytłacza: praca w grupach, dyskusje, szybkie tempo lekcji, ponaglanie przy odpowiedziach... Jak wydobyć talenty introwertyków?
Jak wychowywać dziecko, aby było empatyczne, ale jednocześnie skutecznie radziło sobie w brutalnej rzeczywistości? Czy wrażliwość to siła, czy słabość? Co mogą zrobić nauczyciele, żeby pomóc i dzieciom, i rodzicom?
Dzieci potrzebują trawy na łące, drzew w lesie i płynącej rzeki, żeby w pełni się rozwijać i szanować świat, w którym żyją. Tymczasem dorośli zabraniają im takiego swobodnego kontaktu z naturą w imię wielu nieuzasadnionych obaw i ograniczeń. Jakby zapomnieli, jak jest ważny.
Wszystkich korzyści płynących z czytania, zarówno dla najmłodszych, jak i tych starszych wielbicieli książek, nie sposób wyliczyć. W jaki sposób czas spędzony na lekturze stymuluje nasz umysł?
Szkoła może przekonać dzieci, że warto czytać książki. Istnieją różne sposoby na to, żeby czytanie stało się i przyjemnością, i nawykiem. Na pewno nie należy do nich odpytywanie z lektur czy pisanie sprawdzianów.
Uczniowie mają różne tempo pracy, zależne choćby od ich temperamentu. Mogą mieć również różną samoocenę, poczucie własnej wartości, poziom aspiracji, a to wpływa na ich motywację do zadań. Brak indywidualizacji utrudnia, a czasem uniemożliwia zrównoważony, harmonijny rozwój.
W ciele gromadzą się nasze przeżycia, smutki, żale, opuszczenia, utraty, tęsknoty, samotności i złości. Ciało wszystko przyjmuje, ale nie w nieskończoność! Takie „upychanie” emocji ma swój kres. Co zrobić, kiedy już nadejdzie?