Skuteczne powtarzanie do skutku

Wstęp

Nawet w tak krótkim czasie jak jedna lekcja można i trzeba powtarzać, wielokrotnie powracać do prezentowanych informacji. Warto wykorzystać w tym celu amerykańską zasadę: „Najpierw powiedz, o czym będziesz mówić, potem to powiedz, a na koniec powiedz, o czym powiedziałeś”.

Dr Przemysław Bąbel jest psychologiem, adiunktem w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, kieruje przyinstytutowym Zespołem Badania Bólu. Prowadzi też badania nad placebo. Zajmuje się zastosowaniami analizy zachowania i psychologii pamięci w edukacji. Autor blisko 50 publikacji naukowych i 100 popularnonaukowych.

Rozpoczynając naukę w szkole podstawowej, nie miałem pojęcia, jak się uczyć. Nie znałem żadnych konkretnych metod opanowywania materiału. Od nauczycieli, rodziców i dziadków słyszałem ciągle: „Ucz się pilnie”, „Nauka to potęgi klucz”, „Jak się nie będziesz uczyć, to się dzieci będą z ciebie śmiały” (sic!) itd. Podkreślali wagę nauki, ale bardzo niewiele potrafili mi powiedzieć o tym, jak się uczyć. Ich rady sprowadzały się właściwie do systematyczności i powtarzania. Moja nauka opierała się więc na systematycznym powtarzaniu. Dziś wiem nie tylko, że istnieje wiele innych, skuteczniejszych (i przyjemniejszych!) metod uczenia się, ale też, że systematyczne powtarzanie może być jedną z nich. Tyle tylko, że rozumiane zupełnie inaczej, niż rozumieli je kiedyś starsi ode mnie.

POLECAMY

Jak ilustruje tzw. krzywa zapominania, jego tempo jest największe w pierwszych minutach po procesie uczenia się, a następnie stopniowo spada, stabilizując się w kolejnych godzinach i dniach. To oznacza, że z czasem tracimy coraz mniej danych, jednak na samym początku utrata sięga nawet 50 proc. Jeśli jednak będziemy powtarzać zapamiętane informacje, to tempo zapominania spadnie, czyli zapamiętamy więcej.

Zwykle rozumiemy powtarzanie jako wielokrotne spostrzeganie (czytanie, słuchanie, oglądanie) materiału, który chcemy opanować. Najlepsze jednak efekty daje powtarzanie aktywne, czyli takie, w którym staramy się przypomnieć sobie to, czego się uczymy. Zawsze ma ono charakter werbalny – nawet gdy dane są wizualne czy liczbowe. Jeśli np. chcemy nauczyć się numeru telefonu 605 323 528, to musimy najpierw go zwerbalizować, czyli powiedzieć na głos „sześćset pięć trzysta dwadzieścia trzy pięćset dwadzieścia osiem”, by móc potem wiele razy go powtórzyć. Szereg takich odtworzeń bardziej angażuje poznawczo niż wielokrotne spostrzeganie, a co więcej – dostarcza informacji zwrotnych na temat aktualnego stanu naszej wiedzy.

Choć powtarzanie może przybierać przeróżne formy (np. mówienie na głos, mówienie w myślach, odpowiedzi na pytania quizu, rozwiązywanie tematycznych krzyżówek), to dla jego skuteczności kluczowy jest sposób podziału materiału na części i rozłożenia powtórek w czasie. Powtarzanie powinno odbywać się według harmonogramu zgodnego z regułą mówiącą, że najkorzystniejsze jest ono wtedy, gdy jeszcze pamiętamy treści, ale bliski staje się moment ich zapomnienia. Oczywiście z czasem odstępy między powtórzeniami powinny być coraz dłuższe. Systematyczność powtarzania nie oznacza zatem – wbrew obiegowej opinii – powtarzania w stałych odstępach czasu, lecz w odstępach zmiennych, których długość zależy od tego, na ile dobrze opanowany jest już materiał.

Kluczem dobry podział
Na takim założeniu opiera się system uczenia się zaproponowany w 1972 roku przez niemieckiego pedagoga i publicystę Sebastiana Leitnera, który zasłynął stwierdzeniem,...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI