Wartości realizowane w codziennym życiu często drastycznie odbiegają od tych wyznawanych. IRENEUSZ KRZEMIŃSKI zastanawia się, dlaczego tak się dzieje.
Dział: Wstęp
O tym, jak zawodna jest nasza pamięć pisze IWONA SZATKOWSKA.
Eksperyment Stanleya Milgrama ujawniający skale posłuszeństwa wobec autorytetu należy do najbardziej znanych i kontrowersyjnych badań w psychologii. Po 40 latach, które minęły od jego przeprowadzenia, wciąż można się zastanawiać, czy wolno ludzi stawiać w takiej sytuacji? Jakie skutki psychiczne mógł mieć udział w eksperymencie dla badanych? Choć po badaniu wyjaśniono im, że prąd nie płynął i nikt nie ucierpiał, to przeżyte przez uczestników skrajne napięcie i konflikt mogły pozostawić trwały ślad w psychice. Przedstawiamy opis eksperymentu Stanleya Milgrama i komentarz Pawła Nassalskiego.
Dlaczego donosiciele godzą się na werbunek i jakimi racjami uzasadniają swoje decyzje - zastanawia się WIESŁAW ŁUKASZEWSKI.
W miarę kolejnych sukcesów Adama Małysza, od Harrachova przez Salt Lake City, Sapporo do Willingen, ogarnęła Polaków gorączka zwana „małyszomanią”. Skromny chłopak z Wisły stał się latającym skarbem narodowym. Pojawiły się tytuły: „Król przestworzy”, „Małysz Wielki”, „Wojownik Adam”, „Polski gigant”, „Kryształowy Małysz”, „Skoczek z żelaza”, „Król Adam I”, „Król Małysz I”, „Orzeł z Wisły”. Na czym polega „fenomen Małysza”? Jego sukcesu i jego popularności? Na czym polega fenomen Adama Małysza, rozważa ZDZISŁAW JAN RYN.
W supersamie, na targu czy salonie samochodowym dokonuję wyboru. Wydaje się, że świadomie. Rozważam różne cechy oferowanych towarów i zawsze wybieram ten obiektywnie lepszy. Wiele jednak dowodów wskazuje, że często zachowuję się w sposób (na pozór) nielogiczny. Jako konsument nie zdaję sobie sprawy, z jakich naprawdę powodów wybieram dany produkt. Choć mam poczucie, że świadomie decyduję, często tym, co skłania mnie do wybrania produktu, jest na przykład tworzony przez reklamy wizerunek marki.
Negatywny wizerunek warszawiaków pozwala mieszkańcom innych miast poczuć wspólnotę, wykazać własną wyższość. Jest przejawem kreowania „kozła ofiarnego” w tzw. trudnych czasach.
Czasy, gdy absolwenci psychologii nie mieli pojęcia o tym, co się dzieje na rynku pracy, minęły, mam nadzieję, bezpowrotnie.
Byłam ostatnio na „Odwrocie” - sztuce Nicholsona wystawionej w warszawskim Teatrze Współczesnym. Polecam: tekst sprawia wrażenie napisanego przez specjalistę od psychoterapii małżeńskiej, przy tym zagrany świetnie, ale oczywiście nie dlatego o tym wspominam.
Kłamstwo to świadome wprowadzanie innych w błąd. Czyste sumienie mają pod tym względem święci lub osobnicy o słabej pamięci. Mijamy się z prawdą równie często dla zysku, jak ze strachu przed karą lub poniżeniem. Kłamiemy z grzeczności i z litości, z wygodnictwa i obojętności, z obawy przed sprawieniem przykrości i z chęci uprzyjemnienia sobie życia.
Zdarza się, że dziecko, które nie ma wady wzroku i słuchu „patrzy i nie widzi”, „słucha i nie słyszy”. Wielokrotnie popełnia błędy, przepisując ten sam tekst. W dyktandach opuszcza, dodaje, przestawia litery i sylaby oraz myli głoski podobne fonetycznie. Mówimy wtedy o dysleksji (trudność w czytaniu), dysortografii (trudność opanowania poprawnej pisowni) i dysgrafii (niski poziom graficzny pisma).
Na wypalenie narażony jest nauczyciel, który mimo zaangażowania nie potrafi zapanować nad agresją uczniów, i rodzic, który stwierdza, że pomimo jego poświęcenia ukochane dziecko sprawia trudności wychowawcze.