Szkoły i więzienia to jedyne na świecie miejsca, gdzie czas jest ważniejszy niż proces, jaki się ma dokonać - twierdzi John Bradshaw, amerykański psychoterapeuta. I trudno jest nie przyznać mu chociaż trochę racji.
Szkoły i więzienia to jedyne na świecie miejsca, gdzie czas jest ważniejszy niż proces, jaki się ma dokonać - twierdzi John Bradshaw, amerykański psychoterapeuta. I trudno jest nie przyznać mu chociaż trochę racji.
Nie jestem twórcą mojego świata, moją wielkością jest, jeżeli znajduję swoje miejsce w całości. Nie jestem w centrum świata. Rezygnacja z tego, by być w centrum, wymaga wielkiej pokory, bo każdy ma ochotę być pępkiem świata.
Na 100 młodych kobiet zapytanych, z kim wolałyby pójść na randkę z pilotem lub księgowym - ponad 95 wybiera pilota prawie natychmiast.
Namiętność jest niezwykle kuszącą, ale i ryzykowną formą kontaktu z drugą osobą. Kuszącą, bo w ekstatycznym przeżyciu orgazmu doświadczamy poszerzenia granic naszego Ja, zjednoczenia z partnerem. Ryzykowną, ponieważ ten stan kojarzy się z krańcowymi doświadczeniami w życiu, takimi jak: pełna jedność z matką lub śmierć. I ze względu na swój pierwotny charakter przywołuje podstawowe lęki dzieciństwa.
Jedni ciągle się spóźniają, inni są skrupulatnie punktualni. Każdy z nas ma swoją prywatną „linię czasu”. Mormoni ze stanu Utah widzą ponoć czas pomiędzy minutami i potrafią nim gospodarować. Dla Indian Navaho z Arizony czas jest niczym otaczająca ich przestrzeń - jedynie „tu i teraz”.
Światło stale kojarzy się z dobrem, szczęściem, radością itd., natomiast mrok, ciemność – z lękiem, nieszczęściem. Jednak lekarze bardzo rzadko zajmowali się badaniem związków pomiędzy światłem lub jego brakiem a nastrojem, czy nawet stanem zdrowia ludzi. Przynajmniej w literaturze niewiele jest śladów takich zainteresowań.
Niedoskonałość świata to cena za nasze istnienie. Od nas zależy, czy będziemy czynić dobro i ulepszać świat. Jeden jest niewybaczalny grzech: rozpacz, wyzbycie się nadziei, że dobro jest możliwe - twierdzi KONSTANTY GEBERT.
Rzadko kto uświadamia sobie, że skorzystanie z daru wolności wyznania, sumienia czy możliwości wyboru własnej drogi życiowej prowadzi w rezultacie do psychicznego, a nawet fizycznego ubezwłasnowolnienia.
O Szwajcarze, który postanowił zostać Żydem ocalałym z Zagłady – pisze Andrzej Tyszczyk.
Jung wymagał od pacjentów, by zgłaszali się na terapię z własnym horoskopem. Możliwość wykorzystania astrologii jako terapii rozważa JERZY PROKOPIUK.
Wykorzystywanie seksu i erotyki w reklamie jest bardzo ryzykowną strategią. Czasami może pomóc, ale wielokrotnie szkodzi produktowi – twierdzi DOMINIKA MAISON.
Są zdolni nie tylko do przeżycia w trudnych andyjskich warunkach, ale żyją tam życiem godnym istot ludzkich. ZDZISŁAW JAN RYN opowiada o tym, jak andyjscy Indianie potrafili się dostosować do skrajnie trudnych warunków życia.