Dzieci są podarunkiem od losu tylko na kilkanaście lat naszego życia i musimy się zgodzić z tym, że kiedyś od nas odejdą – pisze JAROSŁAW JAGIEŁA.
Dzieci są podarunkiem od losu tylko na kilkanaście lat naszego życia i musimy się zgodzić z tym, że kiedyś od nas odejdą – pisze JAROSŁAW JAGIEŁA.
EWA DRZYZGA opowiada, co pomaga jej w zrozumieniu ludzi. Ewa Drzyzga jest dziennikarką. Zdobyła Wiktora 2001 i Telekamerę 2004 w dziedzinie publicystyki. Od trzech lat prowadzi popularny talk-show, w którym rozmawia z zaproszonymi przez siebie gośćmi na trudne tematy. Co pomaga jej zrozumieć historie tych ludzi?
Jeśli dostrzegamy „funkcję sumienia” u pacjenta, czyli zdolność do dokonania wolnego wyboru, musimy respektować ten wolny wybór, a więc „wolność sumienia”. Psychoterapeuta musi respektować wolność wyborów dokonywanych przez pacjenta.
Cele mogą być doraźne, średnioterminowe albo strategiczne. Te pierwsze porządkują nam życie codzienne. Dzięki tym drugim wiemy, co nam się opłaca. A trzecie mówią, o co nam tak naprawdę w życiu chodzi.
Czy osoby z poprzednich pokoleń wpływają na nasze życie? Czy problemy, których doświadczamy, mogą wynikać z zaburzeń systemu rodzinnego? Czy możemy być uwikłani w losy ludzi, o których istnieniu nawet nie wiemy?
Każda wizyta u lekarza czy terapeuty, każde zażycie lekarstwa czy poddanie się procedurze leczniczej wpływa na skuteczność przyszłych zabiegów terapeutycznych. Skuteczność leczenia zależy nie tylko od podanych leków, ale również od nastawienia pacjenta.
Kodeks szalikowców przypomina kodeks średniowiecznych rycerzy. Dlaczego? Wbrew pozorom szalikowcy kierują się pewnym kodeksem etycznym: nie atakują dzieci i kobiet, walczą do końca, a tchórzostwo uważają za godne pogardy. To upodabnia ich zasady do kodeksu średniowiecznych rycerzy.
Wszystkiemu winien jest zły humor. To on powoduje spadek samokontroli i w konsekwencji autodestrukcję. Większość popularnych sposobów na poprawę nastroju jest szkodliwa. Kiedy nie warto poprawiać sobie nastroju – zastanawia się WIESŁAW BARYŁA.
Jak skazać się na samotne życie – podpowiada HANNA HAMER.
Młodzież musi mieć własne cele życiowe, choćby nawet były mało realne. To naturalny etap rozwoju. Dlatego bardzo ważne jest, aby rodzice potrafili łagodnie i mądrze pomóc młodemu człowiekowi w takim skorygowaniu tych celów, żeby wciąż uważał je za swoje.
Siłę woli można ćwiczyć. Sport, a w szczególności judo, jest do tego doskonałym środkiem.
Kiedy cię ktoś krytykuje, nie usprawiedliwiaj się, nie chowaj głowy w piasek, nie atakuj. Potraktuj to, co ta osoba mówi o tobie, jako jej zdanie, jedno z wielu. Czyjeś słowa ranią tylko wtedy, gdy na to pozwolimy.