Twórcze Rozwiązywanie Problemów – TRoP – to metoda, która pomaga uruchomić kreatywny potencjał drzemiący w każdym człowieku. Jak to działa?
Twórcze Rozwiązywanie Problemów – TRoP – to metoda, która pomaga uruchomić kreatywny potencjał drzemiący w każdym człowieku. Jak to działa?
Dzieciństwu towarzyszy niezaspokojona ciekawość, bezustanne zdziwienie i radość z odkrywania świata. Jeśli wyjdziemy im naprzeciw, stworzymy dziecku najlepsze warunki do rozwoju jego twórczości.
Każdego dnia zmagamy się z różnymi problemami i zadaniami. Najnowsze międzynarodowe badania PISA pokazują, jak współcześni nastolatkowie radzą sobie z ich rozwiązywaniem i w którym kraju młodzi ludzie osiągają najlepsze rezultaty.
Naukowcy przekonują, że sny mogą być drogą do twórczego rozwiązywania trapiących nas problemów.
Co dzieje się w mózgu, gdy rusza burza mózgów? Jak działa, gdy nagle zapala nam się w głowie żarówka i krzyczymy: Eureka! Czy można zwiększyć swoją szansę na takie olśnienie?
Badania statystyczne wskazują nikły – a jednak – związek między znakiem zodiaku a osobowością. Jak to wytłumaczyć na gruncie psychologii?
Ludzie wierzący w zjawiska paranormalne zadziwiają w eksperymentach – błyszczą na testach kreatywności, zupełnie inaczej niż sceptycy postrzegają otoczenie.
Japończycy kochają batoniki Kit Kat, wierzą, że przynoszą one szczęście. Dlaczego? Bo kojarzą się ze słowami „kitto katsu”, co po japońsku oznacza „zwyciężać bez porażki”. Absurd? Zabobon? Tak, ale można na nim nieźle zarobić.
Gdy śnimy, odzyskujemy utraconą młodość albo beztrosko latamy w powietrzu. Ale dlaczego magiczne myślenie opuszcza czasem królestwo snów i wkrada się do naszej codzienności?
Wyznawcy zdrowego rozsądku przez lata wyśmiewali ją lub traktowali pobłażliwie – jako ulubione narzędzie „nielogicznych” kobiet. Dziś, dzięki naukowym badaniom, intuicja w wielkim stylu wraca do łask.
Mamy naprawdę dobrą intuicję, jeśli chodzi o innych ludzi. Niestety, zwykle nie potrafimy zastosować tej wiedzy w odniesieniu do siebie. Jakim iluzjom na swój temat ulegamy?
Czy możemy wierzyć naszym oczom? Naukowcy przekonują, że nasze pragnienia mogą sprawić, że ujrzymy jedynie to, co chcemy.