Prawnicy oceniają, że 70 procent pozwów rozwodowych jest nie po to, by się rozstać, ale by wstrząsnąć związkiem i go naprawić. Zamiast w sądzie bezpieczniej jest szukać ratunku dla związku na terapii par.
Dział: Trening psychologiczny
Szkodliwe schematy myślowe mogą sugerować, że najistotniejsze jest to, by mieć rację lub uniknąć krytyki. Zajrzyjmy jednak w siebie głębiej – okaże się, że tak naprawdę liczą się pozytywne wartości, np. uczciwość i miłość. A to one są motorem zmiany zachowania.
Kontrolowanie lub regulacja własnych emocji, impulsów oraz poziomu wykonania zadań jest ważnym czynnikiem sprzyjającym realizacji sukcesu życiowego i poczuciu szczęścia. W cyklu życia człowiek regularnie doświadcza wewnętrznego konfliktu pomiędzy regulacją emocji a kontrolą impulsów. Trudności w realizacji długofalowych celów mają miejsce, gdy jednostka reaguje głównie na bodźce dostarczające szybkiej gratyfikacji, które nie przynoszą odroczonych, długofalowych korzyści.
Mówienie komuś, aby pokochał swój smutek, zdaje się przeczyć logice. Ale nie chodzi o to, by go polubić i kurczowo się go trzymać. W rzeczywistości jest to jedyny możliwy sposób, by wytrzymać ból, jaki smutek niesie i twórczo poza niego wyjść.
Karane dziecko czuje się niezrozumiane, zaczyna wierzyć, że silniejszy wygrywa i uczy się kombinować, jak zrobić to, na czym mu zależy i jednocześnie uniknąć kary. Czy tego chcemy jako rodzice? Czy można inaczej?
Jak nauczyć się zarządzać energią stresu i rozumieć własne lęki, być uważnym i świadomym rodzicem nie tylko w czasie kryzysu? Przed jakimi wyzwaniami stanęli rodzice w czasie pandemii?
Już dziś terapia może odbywać się w wirtualnej rzeczywistości zamiast w gabinecie. Pacjent pod opieką terapeuty zanurza się w wykreowanym świecie, gdzie stawia czoła swoim lękom, radzi sobie z bólem albo uczy się opierać pokusom.
Istnieje w nas wiele głosów, nierzadko niespójnych albo całkiem sprzecznych. A każdy z nich ma swoje racje, swoją opowieść na nasz temat. Czy jesteśmy gotowi ich wysłuchać? Co tracimy, gdy jakiś głos zignorujemy?
Rozwód to nie lekcja savoir-vivre’u, w porzuconym partnerze aż kipi od emocji. Jak sobie z nimi poradzić, by nie zniszczyć siebie i dzieci?
Ból sygnalizuje trudności i mówi, że powinniśmy podjąć działanie. Jeśli to zrobimy, będziemy silniejsi. Jeśli jednak lekceważymy ból albo trwamy w nim przekonani, że na niego zasłużyliśmy, staje się destrukcyjny.
Nie chodzi o to, żeby jeden partner leczył drugiego. Trzeba wziąć odpowiedzialność za samego siebie i odpuścić nierealistyczne oczekiwania.