O tym, jak dobrze jest mieć dziadków, nie trzeba przekonywać nikogo, kto ich ma. Czasami jednak ich znaczenie jest szczególne, zwłaszcza w rodzinach niepełnych – często zastępują w nich brakującego rodzica.
Dział: Artykuły - Tematyka
Widząc osoby, które działają na rzecz innych, odczuwamy często chęć obdarowania ich, choć nic dla nas nie zrobiły. Nie robimy bowiem czegoś dobrego dla innych wyłącznie dlatego, że oni zrobili coś dobrego dla nas. Czynimy dobro innym, ponieważ ono sprawia, że stajemy się lepsi.
Nikt lepiej nie zrozumie nastolatka niż drugi nastolatek. Dlatego warto stwarzać w szkołach warunki do tego, aby młodzi ludzie wzajemnie sobie pomagali. Na przykład w grupach pomocy rówieśniczej.
Strach, lęk, przerażenie czy poczucie niepokoju są integralnymi częściami naszego życia. Umiarkowane obawy stanowią element prawidłowego rozwoju. Kiedy jednak lęk dziecka stanowi już przejaw patologii? A jeśli tak się dzieje, to jak go oswoić?
I że cię nie opuszczę aż do śmierci... Czy to możliwe? Coraz częściej związki nie wytrzymują próby czasu. Gaśnie namiętność, mija idealizacja, pojawiają się zakręty w relacji... Jak sobie z nimi radzić? Kiedy warto walczyć o związek, a kiedy lepiej rozstać się na dobre?
Gdyby rzadziej oferowano nam zakazane owoce, znacznie mniej byłoby grzeszników pełnych poczucia winy.
Gdybym była w porządku, mama by mnie kochała - myślą córki narcystycznych matek i czują się gorsze. Rezygnują ze swoich marzeń, bo przecież nie zasługują na nic dobrego. Często nie zdają sobie sprawy, że to ich matki nie potrafią kochać.
Mam dość bycia DDA, ponieważ nie byłam nigdy dzieckiem. A nawet jeśli byłam, to tego nie pamiętam. Byłam tylko o rok starsza od moich najbliższych koleżanek, ale już wtedy ich mamy mówiły o mnie Duża Basia.
Sportowi mistrzowie panują nad emocjami, koncentrują się na najważniejszych zadaniach, są pewni siebie. Uczniowie też mogą być tacy jak oni i osiągać sukcesy.
Naprawić czy zostawić? Coraz więcej osób ma problem z pełnym zaangażowaniem się w relację, bo nagle pojawiają się wątpliwości, czy na pewno to ten jedyny, ta jedyna. Co się kryje za tymi rozterkami i jak sobie z nimi poradzić?
Inni mogą wkroczyć na teren naszego umysłu – nieraz bezkarnie, niezauważenie – i go kolonizować.
„Patrzyłem, ale nie widziałem” to jeden z najczęstszych typów wypadków drogowych z udziałem samochodu i roweru – auto potrąca rowerzystę, a kierowca twierdzi potem, że go nie widział. I mówi prawdę - przekonuje prof. Daniel Simons.