Jeśli uda nam się zrozumieć młodych ludzi, jeśli zadbamy o to, by ich głos był słyszalny, to skorzystamy na tym jako społeczeństwo i nie stracimy kontaktu ze zmieniającym się światem.
Jeśli uda nam się zrozumieć młodych ludzi, jeśli zadbamy o to, by ich głos był słyszalny, to skorzystamy na tym jako społeczeństwo i nie stracimy kontaktu ze zmieniającym się światem.
Zabawa jest dla dzieci i dla dorosłych. Sprzyja wzajemnemu zrozumieniu, pomaga wspólnie rozwiązywać problemy, dostarcza wiedzy przydatnej w codziennych sytuacjach.
W psychologii nie ma takiej cechy jak grzeczność. Jest natomiast posłuszeństwo. Daje ono dorosłemu komfort w postaci dziecka, z którym nie trzeba prowadzić długich, irytujących i stresujących negocjacji.
Już pięcioletnie dzieci rozumieją, czym jest wdzięczność, potrafią ją też okazywać. I nie potrzebują do tego podpowiedzi dorosłych.
Emocji nie da się wyeliminować, można natomiast skutecznie nimi zarządzać. Nauczy tego szkoła innowacyjna, w której z takim samym szacunkiem traktowane są doznania i przeżycia wszystkich: uczniów, nauczycieli i rodziców.
Kilka dekad temu zreformowali Europę, a teraz... Czy dzisiejsi nastolatkowie jeszcze potrafią się buntować?
Mężczyźni to gatunek skazany na wymarcie - drwią feministki. Być może mają rację. Dziś bycie prawdziwym mężczyzną staje się passé, czymś niepoprawnym politycznie. Czy to chwilowa moda, czy może trend zapowiadający zagładę męskiego rodu?
Tworząc listę swoich lęków, wyciągniemy je na światło dzienne, a to sprawi, że pierzchną. Gdy je nazwiemy – zrozumiemy, jakie są małe i jak nas ograniczają. Nazwanie zabiera im moc.
Jesień i zima to pora, w której często dopada nas chandra, smutek, obniża się nam nastrój. To także czas, w którym daje o sobie znać sezonowe zaburzenie nastroju – szczególny, cykliczny rodzaj depresji, który nieleczony może być śmiertelnie groźny.
Dzieci urodzone przed terminem częściej są nadpobudliwe, mają problemy z koncentracją uwagi i nauką. Wcześniactwo daje o sobie znać aż do wieku dojrzałego, choć równocześnie nie wyklucza geniuszu. Wcześniakami byli Albert Einstein czy Mark Twain.
Lekarze alarmują: wkrótce staniemy się bezsilni w walce z bakteriami, z którymi do tej pory bez trudu wygrywaliśmy. Dzieje się tak dlatego, że nadużywamy antybiotyków i jemy nafaszerowane nimi mięso.
Psychologowie od dawna próbują porozumieć się ze zwierzętami. Czy udało się znaleźć wspólny język?