Jeśli jako dziecko przeżyliśmy fizycznie, to znaczy, że ktoś musiał nas choć trochę kochać. I to „trochę miłości” zostawiło ślad w naszej osobowości, nawet jeśli jest on niewielki, głęboko zakopany.
Jeśli jako dziecko przeżyliśmy fizycznie, to znaczy, że ktoś musiał nas choć trochę kochać. I to „trochę miłości” zostawiło ślad w naszej osobowości, nawet jeśli jest on niewielki, głęboko zakopany.
Przywykliśmy do tego, że o empatii mówimy, odnosząc się do współczułości w cierpieniu. To jednak zawężenie.
Spotkałam uchodźców żyjących w obozach i w nieformalnych obozowiskach. Widziałam rozpacz chłopaka, który dowiedział się przy mnie, że zginął jego brat. Ci ludzie są dotknięci cierpieniem, które nam zostało oszczędzone.
Nastolatkowie mają swój świat, który czasem wydaje się nam niedostępną galaktyką. Jak nie stać się dorosłym obcym? Jak towarzyszyć dorastającemu dziecku i nie stracić z nim kontaktu?
Gdy znamy kogoś długo, spędziliśmy z nim dużo czasu, to wiemy, jak się może zachować, co pomyśli czy poczuje w danej sytuacji. Jesteśmy w stanie odgadnąć, na kogo zagłosuje w wyborach, jakiej marki samochód kupiłby w salonie. Komputerowy algorytm działa na tej samej zasadzie, ale może rozpoznawać dużo dokładniej i wnikliwiej niż człowiek.
Poprosiłem piątoklasistów, żeby narysowali, czym jest bieda. Jeden z rysunków przedstawiał scenę w szatni – dziewczynka leżała na podłodze, a nad nią stały dwie koleżanki. Przy jednej dorysowany dymek z tekstem: „Ty się nie odzywaj, jesteś biedna, won ze szkoły”.
Słowa-wytrychy często stosujemy niewłaściwie, kierując się fałszywymi definicjami. Jednym z takich słów jest asertywność.
Szef perfekcjonista, dyktator, zalękniony, kameleon, narcyz – trafić na takich przełożonych ma szansę każdy, a współpraca z nimi bywa koszmarem. Jak ułożyć relacje z trudnym szefem?
„Czarne charaktery” przerażają i fascynują. Jak Frank Underwood nie mają żadnych skrupułów. Nie cofną się przed niczym, by osiągnąć cel. Mimo to nieraz ulegamy ich czarowi. Jak rozpoznać osoby o mrocznych rysach osobowości?
Nie ma kłów ani przekrwionych oczu, a mimo to po spotkaniu z nim mamy wrażenie, że uszła z nas cała energia i chęć do życia. A im gorsze jest nasze samopoczucie, tym lepiej miewa się ta osoba. Jakby karmiła się naszym kosztem... Po czym poznać wampiry emocjonalne? Jak się przed nimi bronić?
Pan N. uważa się za kogoś wyjątkowego, komu należą się podziw i przywileje. Chętnie pokazuje, na co go stać. Podkreśla swe walory. Jeździ tylko ekskluzywnymi samochodami, nosi tylko markowe rzeczy. Potrafi uwodzić, rozbudzać pragnienia. Biada jednak tym, którzy ulegną jego urokowi.
Kto potrafił wybić się na szczyt, ten po drodze staje się innym człowiekiem. Władza potężnie zmienia ludzi. Cechy, które umożliwiły sukces, zwykle u władzy są zatracane.