<b>Kiedy mowa o wytchnieniu, zawsze na podorędziu pojawia się Bóg, który w ramach inteligentnego projektu sześć dni bez przerwy tworzył wszystko od zera, a siódmego odpoczywał.</b> Przypomnijmy zatem, co robił Bóg przez pierwszych sześć dni. Na początku był chaos, z którego Pan stworzył kolejno: dzień pierwszy - niebo i ziemia, światłość; dzień drugi - oddzielenie lądów od wód, roślinność; dzień trzeci - słońce, księżyc i gwiazdy; dzień czwarty - mrowie istot żywych...
Dział: Wstęp
Zdumiewa mnie, że kiedy mowa o długach i kredytach, w polu widzenia niezmiennie pojawiają się wyłącznie pieniądze. Oczywiście, nie można uniknąć takich skojarzeń, ale przecież nie można na nich poprzestać.
Pewnego dnia, z okazji kolejnego Nowego Roku, postanowiłem się zestarzeć. Było to mocne postanowienie, tak mocne, że skutecznie się spełniło. Zestarzałem się i nie przestaję się starzeć dalej. Mogłem też postanowić, że będę oddychał, albo że część każdej doby poświęcę na sen...
Na pierwszy rzut oka spokój jest dla wszystkich stanem pożądanym. Nieustannie słychać a to Daj mi spokój, a to Zostaw mnie w spokoju, a to Uspokój się. A także Rok spokojnego słońca, Ocean Spokojny, no i wreszcie Spokojna głowa, aż do młodzieżowego, sakramentalnego Spoko!
Żegnamy się ze wspaniałym psychologiem i filozofem - Andrzejem Wiśniewskim. Jesteśmy mu wdzięczni za jego życzliwość i pomoc. Przypominamy Wam jedną z wielu naszych rozmów - niezwykle ubogacających i mądrych.
Bierzemy je serio lub z przymrużeniem oka. Odkładamy na później, potem naprędce nadrabiamy. Szukamy głębi, czasem dryfując na powierzchni. Ostrożnie smakujemy lub rwiemy pełnymi garściami. Choć się skończy. Aż się skończy. Bo się skończy. Marząc o pięknej puencie - żyjemy.
Albo nadal będziemy nakręcać spiralę nieufność - kontrola - nieufność, albo odważymy się na podjęcie ryzyka wzajemnego zaufania.
Narkotyki w szkole należą do tych problemów, o których wszyscy wiedzą, ale bardzo wielu uważa, że lepiej o nich nie mówić, tylko załatwiać we własnym gronie. Tak się nie da.
Oddajemy do Państwa rąk trzeci już numer zmienionej „Psychologii w Szkole”. Jest on na swój sposób wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy proponujemy numer WAKACYJNY. Co to oznacza?
Profesor Philip Zimbardo, jeden z najwybitniejszych psychologów naszych czasów, zaproponował rzecz w swojej prostocie i przydatności nadzwyczajną – Heroic Imagination Project, co można przełożyć jako Projekt Heroicznej Wyobraźni. To program edukacyjny, nastawiony – mówiąc najprościej – na uczenie młodych ludzi dobra.
Szkołę można zmieniać na różne sposoby – przy dźwięku fanfar i w świetle jupiterów albo cicho i spokojnie. W tym pierwszym przypadku na ogół na fanfarach się kończy, a różne rozporządzenia, nakazy i polecenia grzęzną w końcu w przepastnych szufladach urzędniczych biurek.
Mniej więcej półtora roku temu poznałem Reginę Armentano Koenigstein – brazylijską dziennikarkę i działaczkę społeczną. Urocza i drobna, pełna pozytywnej energii. Do Kielc trafiła w poszukiwaniu śladów swojej rodziny. Ona sama urodziła się w Brazylii, ale jej dziadkowie wyjechali przed wojną z Kielc na drugi koniec świata, aby zaznać lepszego życia.