Co trzeci Polak ma psa, co czwarty –kota. Gdy pupil umiera, przeżywamy żałobę i niejednokrotnie jest ona równie silna, jak w przypadku śmierci bliskiego człowieka.
Co trzeci Polak ma psa, co czwarty –kota. Gdy pupil umiera, przeżywamy żałobę i niejednokrotnie jest ona równie silna, jak w przypadku śmierci bliskiego człowieka.
Dla nas to jedno z najistotniejszych pytań: w jaki sposób traumy jednostek są przekazywane na kolejne pokolenia? Jeden z bohaterów naszego filmu – człowiek, który od czterdziestu lat pomaga innym radzić sobie z traumami – nie był w stanie pokonać demonów własnego umysłu. Dopiero gdy przeczytał pamiętnik wojenny swojej matki, zrozumiał, dlaczego był tak oziębły i krytyczny dla swojej żony.
Co warto wspominać? Myślę, że wszystko, co się naprawdę w pamięć wpisało – i to nie bez racji.
To normalne, że chcemy chronić partnera i otoczyć go opieką, gdy jej potrzebuje. Jednak nadopiekuńczość ma niewiele wspólnego z miłością i może zniszczyć związek. Co się kryje za skłonnością do nadopiekuńczości i jak się przed nią ustrzec?
„W górach jest wszystko, co kocham…” – pisał poeta Jerzy Harasymowicz. Dla wielu osób góry stanowią przestrzeń osobistych podróży do własnego wnętrza, odkrywania prawdy o samym sobie.
Popkultura z ambicjami (nieobrażania inteligencji odbiorcy) bywa ekranem, na którym wyświetlają się najbardziej aktualne wspólnotowe lęki.
Mindfulness, czyli praktyka uważności, stała się w ostatnich latach niezwykle popularna. Które spośród potocznych przekonań na jej temat są, w świetle badań, prawdziwe, a które fałszywe?
Jestem gotowa na drobne oszustwa w nadziei na głaski. Ale ze smutkiem słucham historii kobiet, które wstają wcześnie rano, zanim mąż się obudzi, żeby zrobić sobie pełny makijaż - mówi Natalia de Barbaro.
Ból głowy, kołatanie serca, nadmierne pobudzenie lub ― przeciwnie ― swoisty paraliż, poczucie niemożności podjęcia jakichkolwiek działań. To tylko kilka objawów nadmiernego stresu. Sprawdź, jak z nim walczyć.
Z autorką „Kołysanki” rozmawiamy o wychodzeniu z traumy spowodowanej skomplikowanymi relacjami rodzinnymi, radzeniu sobie z negatywnymi emocjami i pisaniu, które bywa najskuteczniejszą terapią.
Musiał pochować zmarłe w łonie żony dziecko, pokonać depresję i odegnać demony, które spychały go na samo dno. Tyson Fury – bo o nim mowa zdołał uporać się z tymi problemami i wrócić do uprawiania sportu. O wszystkim zdecydował się opowiedzieć w głęboko poruszającej autobiografii.
28 lutego 2020r. w Gdyni Arena o godzinie 10:00 rozpocznie się pierwsze takie wydarzenie w Trójmieście. Wydarzenie o charakterze motywacyjnym i inspirującym.