Psycholożka, socjolożka, poeta. Prowadzi szkolenia z komunikacji i współpracy dla firmy szkoleniowej House of Skills, warsztaty dla kobiet „Własny Pokój” i sesje coachingowe.
Gdy czujemy smutek, zdarza się, że pierzchamy. Boimy się wtedy własnego towarzystwa, nie kontaktujemy się ze sobą, nie odbieramy swoich własnych telefonów. Ale uczucie nie znika tylko dlatego, że nas nie ma, że nie jesteśmy ze sobą w kontakcie. Raczej odwrotnie: smutek właśnie wtedy się nasila.
Dla niej za głośno, dla niego całkiem cicho, ona płacze na reklamach, on nie zwraca na nie uwagi. Albo odwrotnie – to on ścisza, kiedy ona chciałaby głośniej, on się wzrusza, a ona wzrusza ramionami. Jak nawigować złożoną rzeczywistością, gdy różnimy się wrażliwością? Jak dbać o siebie, kiedy czujemy bardziej?