Nie mam jednej odpowiedzi na to, jak mi się teraz żyje. Mam w głowie obraz przeplotu, warkocza, który składa się z bardzo różnych uczuć. Mam ogromną wdzięczność, że siedzi się z ludźmi, których się kocha, przy stole, a ten stół jest w domu i ten dom ma dach. Poczucie niezwykłej doniosłości obecnego czasu. Mam też taką metaforę, że na szali zła ktoś położył wielki głaz, a my wszyscy się zbieramy, żeby na tę drugą szalę poukładać jakieś...
Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne
Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.