Jakub uciekał z domu. Pewnej nocy na pustyni położył się spać. Podczas snu miał wielkie mistyczne doświadczenie. Śnił o drabinie, rozciągniętej między niebem a ziemią, po której aniołowie wstępowali i zstępowali. Przez tysiące lat ludzie próbowali podsłuchać słowa posłańców. Byli ciekawi, co przyszli powiedzieć Jakubowi, i nam.