Współczesna medycyna nie ma wątpliwości, że podłożem wielu dolegliwości, zwłaszcza chronicznych, są zaburzenia emocjonalne. Jak dobrze nastroić swoje emocje?
Teolog i psychoterapeuta; prowadzi w Łodzi terapię indywidualną i partnerską (www.zmiana.pro)
Współczesna medycyna nie ma wątpliwości, że podłożem wielu dolegliwości, zwłaszcza chronicznych, są zaburzenia emocjonalne. Jak dobrze nastroić swoje emocje?
Jestem sobą. Kimś całkowicie kompletnym na swój własny, niepowtarzalny sposób. A może nie jest to do końca prawda? Może jeszcze nie jestem sobą?
Bóg, jak sądzę, nie mieszka w kosmicznej oddali ani za żadnym murem. Możemy Go zobaczyć w Dziecku, a więc też w każdym człowieku.
Jestem taki jak ty – te słowa mogą nas uwolnić od poczucia winy i poczucia krzywdy, znieść poczucie wyższości i niższości. Uwolnić i zbliżyć.
Jesteśmy stworzeni do życia – życia pełnego i spełnionego. Istniejemy, by żyć tu – po tej stronie bramy.
Życie może mieć w sobie wiele z dobrej – to znaczy odpowiedzialnej – zabawy. Możemy się swoim życiem bawić, cieszyć, pamiętając jednak, że wszystko ma konsekwencje.
Dokąd jedzie twój pociąg? Czy zmierzasz tam, gdzie chcesz? A może wsiadłeś do niego przypadkiem albo przez pomyłkę?
Paradoksalnie, branie jest trudniejsze niż dawanie. Dawanie jest związane z poczuciem siły, branie wymaga pokory.
Jestem sobą. Kimś całkowicie kompletnym na swój własny, niepowtarzalny sposób. A może nie jest to do końca prawda? Może jeszcze nie jestem sobą?
Ważne decyzje mają to do siebie, że dojrzewają powoli, do wewnętrznej zmiany trzeba dorosnąć. W życiu bardzo potrzebne są cierpliwość i umiejętność czekania. Lepiej poczekać, niż wsiąść do pierwszego z brzegu pociągu.
Nie mamy wpływu na atmosferę polityczną, którą oddychamy w naszym kraju, ale mamy wpływ na to, jak postrzegamy rzeczywistość.
Pojednać trzeba się w gruncie rzeczy nie z tym, kto skrzywdził, a ze sobą. Przywrócić jedność, złożyć wewnątrz siebie to, co zostało podarte i rozerwane.