Trening oddechu

Trening psychologiczny Na temat

Oddech uczy nas wielu rzeczy poprzez samą obserwację jego natury. 
Wdech i wydech, które składają się na niego, przypominają nam o tym, że życie to branie i dawanie. Każdy oddech pokazuje nam, że wszystko wydarza się tylko raz, a potem mija. Najprzyjemniejszy zaś oddech to oddech płynący miękko, bez amplitud raptownych i szarpiących wdechów i wydechów, co pomaga nam doceniać równowagę zamiast radykalnych wychyleń.
Oddech na poziomie biologicznym pozwala też zarządzać gospodarką tlenową i CO2 w organizmie. Istnieje wiele technik oddechowych, z których każda ma inne zastosowanie. Poznajmy dwie z nich, które pozwolą doenergetyzować się i wyciszyć jednocześnie.

Praktyka 1. 

Oddech głęboki

Ten oddech odwdzięcza się zarówno skupieniem, jak i doenergetyzowaniem.
Usiądź swobodnie i z prostym kręgosłupem. Ciało jest odprężone, nie ma potrzeby jego dyscyplinowania, napinania go, jednak kręgosłup i głowę trzymaj prosto. Oczy zamknięte.
Weź nosem dłuższy, głębszy, wyraźniejszy oddech niż normalny. Biorąc wdech, policz w myślach do pięciu, między każdą odliczaniem utrzymując mniej więcej ten sam przedział czasowy, ten sam rytm. To nie oznacza brania tyle wdechu, ile się da: to po prostu świadomie głębszy i dłuższy oddech niż normalny w rytmie liczonym do pięciu. 
Przy końcu wdechu, na pięć wstrzymaj wdech. Ani nie wdychaj, ani nie wydychaj. 
Policz do trzech.
Następnie zrób wydech, bez pośpiechu licząc do siedmiu – w takim samym rytmie, kiedy liczyłeś wdech, tak by przy siedem mieć opróżnione płuca.
Ponownie wstrzymaj – ani wdech, ani wydech – licząc do trzech.
Następnie znowu wdech, licząc do pięciu i zaczynając ten sam cykl. 
Takich powtórzeń w tempie 5–3–7–3 zrób łącznie dziesięć.
Oczy cały czas zamknięte.
Na koniec kilka swobodnych wdechów i wydechów.
Cykli z dziesięcioma oddechami można zrobić jeden, dwa bądź trzy, między każdym z nich robiąc sobie kilkanaście sekund przerwy.

POLECAMY

Praktyka 2. 

Oddech wolny
Ten rodzaj oddechu wycisza.
 
W trakcie jego praktyki przyda się umiejętność intuicyjnego słuchania siebie, swojego ciała.
Podobnie jak przy oddechu głębokim usiądź wygodnie, swobodnie, z prostym kręgosłupem. Oczy zamknięte.
Weź wdech, powolny, delikatny, ledwo zauważalny, kiedy obserwujesz ruch oddechu w dziurkach od nosa. Wdech jest zdecydowanie dłuższy niż normalnie, ale bez napinania się rekordem wdechu: słuchaj siebie i swojego ciała, nie forsuj się.
Na końcu wdechu NIE wstrzymujemy, tylko delikatnie i miękko zaczynamy wydech, również dłuższy niż normalnie, delikatny, spokojny, prawie niezauważalny.
Kluczem przy tym rodzaju oddechu jest nieśpieszność, cierpliwość – nawet jeśli umysł gdzieś się śpieszy.
Pełen set to dziesięć takich wdechów i wydechów. Można zrobić jeden, dwa lub trzy takie sety. Między każdym kilka-, kilkanaście sekund przerwy z oczami zamkniętymi i obserwacją naturalnego rytmu oddechu.

Oddech to życie

Oddech to nasz osobisty asystent spokoju. Stan umysłu jest z nim skorelowany: zdenerwowani oddychamy szybko, znudzeni wzdychamy, odprężeni oddychamy miękko i głęboko. Poprzez świadome oddychanie możemy odwrócić ten proces i oddechem wpływać na stan umysłu. Tak jak za pomocą sznurka sterujemy latawcem. Dlatego warto regularnie, świadomie z niego korzystać.
 

 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI