Agnieszka Chrzanowska i Dorota Krzemionka: – Oswald Spengler, niemiecki filozof kultury, napisał, że tak jak XIX wiek należał do nauk przyrodniczych, tak wiek XX jest wiekiem psychologii. Skąd takie ogromne oczekiwania wobec psychologii?
Philip Zimbardo: – Myślę, że psychologia bardzo dojrzała jako nauka i pełni znaczącą rolę w naszym życiu. Co więcej, w przyszłości może być jeszcze ważniejsza. Wiąże się to z tym, że granice psychologii każdego dnia rozszerzają się. Obecnie psychologowie zgłębiają mechanizmy działania mózgu, genetykę behawioralną, znaczenie hormonów. Psychologia ma do zaoferowania wiele nowego, psychologowie dysponują bowiem takimi możliwościami i technikami, jakie nigdy wcześniej nie istniały, na przykład funkcjonalny rezonans magnetyczny pozwala nam przyjrzeć się pracy mózgu. Możemy dzięki temu zobaczyć, która część mózgu jest aktywna, gdy podejmujemy decyzje o charakterze moralnym. Nigdy wcześniej nie było tomożliwe.
Christina Maslach: – Obecnie neuropsychologia całkowicie przeobraża psychologię, ma na nią ogromny wpływ. Dokąd to doprowadzi? Nie wiem.
Czy w przyszłości neurobiologia nie zastąpi zatem psychologii?
Philip Zimbardo: – Myślę, że nie ma takiej możliwości. Te dwie dziedziny się uzupełniają. Neuropsychologia pozwala nam powiązać zachowanie z tym, co dzieje się w mózgu. Neurobiolog koncentruje się przede wszystkim na procesach mózgowych. Ale kogo one obchodzą, jeżeli nie powiążemy ich z zachowaniem? Interesuje nas nie tyle mózg, ile związek pomiędzy mózgiem, zachowaniem i umysłem. Mózg sam w sobie jest organem biologicznym, jednak to on daje początek świadomości, myśleniu, planowaniu, wnioskowaniu, sądom. A nasze decyzje i sądy są często błędne, jesteśmy bowiem obciążeni błędem poznawczym. Psychologia wyjaśnia, dlaczego tak się dzieje, i demaskuje wiele mitów i błędnych przekonań na swój temat.
Na przykład jakich?
Philip Zimbardo: – Często zakładamy, że to wyłącznie my decydujemy o naszym zachowaniu. Wydaje nam się, że wiele, jeśli nie wszystko, zależy od wolnej woli. Nie zgodzi się z tym psycholog społeczny, który powie, że owszem, bardzo ważne jest to, co osoba wnosi w daną sytuację, jednak równie ważne – a czasem nawet ważniejsze – jest to, co wyzwala w niej zewnętrzna sytuacja, w jaki sposób na nią wpływa. Psychologowie społeczni uświadamiają nam, że nasze zachowanie wcale nie jest zdeterminowane wyłącznie przez czynniki wewnętrzne, czyli przez naszą osobowość czy charakter. Znaczenie ma również sytuacja, w której się znajdujemy.
Wyobraźmy sobie aktora, który czyta swoją rolę. Inaczej zinterpretujemy jego wypowiedź, jeżeli będzie ubrany w określony sposób. Inaczej, jeśli na scenie znajdują się jeszcze inni aktorzy. Inaczej odbierzemy jego wypowiedź, jeżeli wiemy, że czyta scenariusz, który napisał ktoś inny, a inaczej, jeżeli założymy, że są to jego własne słowa. Przełóżmy to na rzeczywistość. Nigdy nie jesteśmy na scenie całkiem sami – bez innych ludzi, bez ubrania, bez scenarzysty czy reżysera. Psychologowie społeczni uświadamiają nam, że zawsze jesteśmy zanurzeni w jakimś kontekście kulturowym, społecznym, historycznym.
Wciąż obserwujemy przejawy agresji, akty terroryzmu, nietolerancji... Dlaczego psychologia nie potrafi pomóc w rozwiązaniu tych problemów?
Philip Zimbardo: – Bo świat w dalszym ciągu jest zorganizowany wokół władzy. Nadużywanie jej jest, moim zdaniem, źródłem zła. Niestety, większość takich nadużyć dzieje się za sprawą mężczyzn. Oni pragną władzy i dążą do je...
Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne
Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.