Autokraci, wydając poddanym polecenia, spodziewają się, że ci posłusznie je spełnią. Oczekują podporządkowania się. Wierzą zarazem, że są w stanie trafnie sterować całym państwem, bez względu na to, czy posiadają władzę formalną, czy też nie. I że potrafią przygotować państwo na przyszłe wyzwania.
Gdy psychologowie analizują fenomen posłuszeństwa, powołują się na słynny eksperyment amerykańskiego psychologa społecznego Stanleya Milgrama. A właściwie na całą serię badań, w których próbowano dociec, w jakich sytuacjach ludzie okazują posłuszeństwo wobec autorytetu, a w jakich opierają się jego poleceniom.
Warto przypomnieć najbardziej znaną wersję eksperymentu Milgrama. Badanych dwójkami zapraszano do laboratorium. Informowano ich, że celem badania jest sprawdzenie, jak szybko ludzie uczą się par słów.
Jeden z badanych – wybrany losowo – pełnił rolę nauczyciela, zaś drugi – studenta. Student zasiadał w osobnym pomieszczeniu....