Pomoc w dwie strony

Poradnik pozytywnego myślenia na czas wyzwań

Wybuch wojny w Ukrainie uświadomił nam, jak niewielki mamy wpływ na rzeczywistość. Poszukujemy więc sposobów na choćby częściowe odzyskanie poczucia kontroli nad swoim życiem i dlatego tak masowo przyjmujemy Ukraińców pod swój dach. To pomaga nam uporać się z lękiem, a nawet odzyskać poczucie sensu w tej granicznie trudnej sytuacji.

Dwudziestego maja tego roku polska Straż Graniczna podała, że od 24 lutego, a więc od dnia rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w Ukrainie, do naszego kraju przybyło około 3,5 miliona ukraińskich uchodźców (dla porównania – to więcej niż łączna liczba mieszkańców Łotwy i Estonii, która wynosi nieco ponad 3,3 miliona osób). Rzesza Polaków pomaga im, jak może – dostarczają rzeczy pierwszej potrzeby do wyznaczonych punktów, wpłacają ogromne sumy na wskazane konta, opiekują się przybyszami w utworzonych dla nich ośrodkach, wreszcie przyjmują ich we własnych domach. 

POLECAMY

Szczególnie ta ostatnia forma pomocy to ogromne wyzwanie zarówno dla goszczonych, jak i goszczących. Jak więc mądrze współbyć z osobami, które musiały porzucić swoje domy i rodzinne miejscowości, a wiele z nich bezpośrednio doświadczyło okropieństw wojny? Warto nie tylko stawiać pytania o ich potrzeby czy emocje, ale także skierować uwagę na siebie, na własne intencje, odczucia i wartości. Zapraszam więc do swego rodzaju poradnika – nietypowego, bo przyjmującego formę pytań, które możemy sobie postawić i poszukać na nie odpowiedzi. 

Co jest we mnie?

1. Dlaczego to robię? Jakie wartości, jakie potrzeby chcę w ten sposób realizować? 

Choć odpowiedź wydaje się oczywista – „chcę pomóc potrzebującym” – to motywów jest znacznie więcej. Może nim być np. potrzeba odzyskania poczucia wpływu na rzeczywistość, poczucia sprawczości. Kryzys często nas go pozbawia. Wybuch wojny uświadomił zapewne nam wszystkim, jak niewielki mamy wpływ na rzeczywistość (nie możemy jej powstrzymać). Poszukujemy więc sposobów na choćby częściowe odzyskanie poczucia kontroli nad swoim życiem i dlatego tak masowo uczestniczymy w protestach, udzielamy wsparcia finansowego i duchowego czy właśnie przyjmujemy osoby z Ukrainy pod swój dach. Takie działania pomagają nam uporać się z lękiem, a nawet odzyskać poczucie sensu w tej granicznie trudnej dla większości sytuacji. 

Z drugiej strony niesienie pomocy może mniej wynikać z autentycznych potrzeb, a bardziej z powodów „powinnościowych” („muszę”, „powinnam”). Wtedy jednak taka pomoc może być świadczona wbrew własnym rzeczywistym zasobom i możliwościom (np. lokalowym, psychicznym). 
Do pomocy uchodźcom może też motywować pragnienie zaprezentowania się w dobrym świetle – jako osoba wielkoduszna i wspierająca. 

Część Czytelników może zaoponować – przecież nieważne, czym się kierujemy, jeśli efekt jest dobry. Być może to prawda. Ale warto też zastanowić się, jak nasza motywacja wpłynie na relacje z osobami goszczonymi? Czy będą one takie same, jeśli kieruje nami potrzeba odzyskania sprawczości i sensu, potrzeba redukcji lęku, powinność lub pragnienie autoprezentacji? 

Pamiętajmy, że pomoc osobom z Ukrainy to długofalowy, wieloetapowy proces – to maraton, a nie sprint. Jeśli chcemy pomagać, ale nie czujemy się gotowi na goszczenie kogoś pod swoim dachem, poszukajmy takich form wsparcia, w których lepiej się odnajdziemy. 

2. Kogo oczekuję? Kim dla mnie jest osoba goszczona? 

No właśnie. Nim otworzymy drzwi, nim się spotkamy – budujemy obraz osoby, którą przyjmiemy. Czy w tym obrazie jest miejsce dla inteligentnej inżynierki, osoby z niepełnosprawnościami, majętnego przedsiębiorcy, zbuntowanego nastolatka, Roma, osoby niebinarnej, osoby z odmiennego kręgu kulturowego czy religijnego albo osoby ciemnoskórej?

To zrozumiałe, że w takiej sytuacji posługujemy się pewnymi uproszczeniami i klasyfikacjami. Uchodźca, uchodźczyni – już same te określenia wrzucają nas w pewne przestrzenie znaczeniowe. A Ukrainiec, Ukrainka? Jakie mamy skojarzenia i stereotypy związane z tymi słowami? C...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI