Kim jestem, a kim chcę być?
Poznawanie siebie, czyli inaczej samopoznanie to rodzaj praktyki, w której stawiamy sobie pytania na swój temat, aby odnaleźć swoją „krawędź” – granicę. Ta krawędź (ang. edge) to część, która pozostaje w nas nieznana – strefa do nauki siebie. Aby ją zgłębić, warto zatrzymać się i zastanowić nad najważniejszymi kwestiami: kim jestem, a kim chcę być, jaką chcę pełnić rolę, jakie wartości są dla mnie najważniejsze. Odpowiedzenie sobie na te pytania pozwoli nam wyznaczyć dokładne cele oraz realizować nasze marzenia. Samopoznanie pozwala w nowy sposób zrozumieć własne doświadczenia, wprowadzić nowe zachowania i odkryć dotąd nieznane umiejętności.
Nasze granice ujawniają się szczególnie w sytuacjach, w których czujemy się niekomfortowo. Wychodzenie ze strefy komfortu nigdy nie jest łatwe. Często włączają się wtedy różne mechanizmy obronne, m.in. opór czy chęć ucieczki. Jest to normalne, ponieważ napotykamy nowe uczucia, które są dla nas jakimś wyzwaniem. Zdecydowanie łatwiej zostać w miejscu, które jest nam znane i bezpieczne. To jednak wychodzenie ze strefy komfortu pomaga nam się rozwijać i poznawać siebie.
POLECAMY
Poznawanie siebie możemy przyrównać do schodzenia pod wodę, ponieważ wymaga to od nas wyjścia ze swojej bezpiecznej strefy oraz doświadczenia czegoś nowego. Przy nurkowaniu trzeba nabyć nowe umiejętności oraz wiedzę, która pozwoli nam zachować bezpieczeństwo. Podobnie jest z poznawaniem siebie – w tym przypadku zdobywamy wiedzę o nas samych.
Schodząc pod wodę, napotykamy różne trudności i blokady do przezwyciężenia, aby osiągnąć swój cel. To sport wymagający cierpliwości, odwagi oraz wytrwałości. Te same cechy pomagają w samopoznaniu, tu również trzeba przezwyciężyć swoje ograniczenia. Podczas nurkowania zmagamy się z falami – tymi mniejszymi i tymi, które mogą przypominać tsunami. Kiedy jednak uda nam się już zanurzyć, odkrywamy inny świat, w którym wszystko tętni życiem. A dno oceanu jest pokryte nieprzebytą rafą koralową, która dostarcza nam niesamowitych doświadczeń. Analogicznie poznanie siebie pozwala nam postrzegać nasze własne życiowe „tsunami” w kategorii szans rozwojowych, a nie tylko wyniszczających żywiołów. Czyjaś przykra informacja zwrotna, fiasko w działaniu czy zniechęcenie – jeśli na takie zdarzenia spojrzymy pod innym kątem, uznamy to za cenną lekcję, a następnym razem prawdopodobnie uda się nam zareagować bardziej adekwatnie. A być może odkryć własną błękitną lagunę.
Wyzwania – co nam mówią o nas
Nieustannie podlegamy zmianom. Wiele z nich zachodzi poza naszą wolą albo wbrew niej. Niektóre napawają nas lękiem czy goryczą. Natomiast część z nich jest efektem pracy nad sobą, podejmowanej intencjonalnie i świadomie. Dzięki temu rozwijamy własne kompetencje, ćwiczymy nowe umiejętności, poznajemy swoje zasoby, potrzeby i pragnienia. Zagłębiamy się w te obszary doświadczeń, które dotąd były dla nas terra incognita. Nie zawsze podoba nam się to, co odkrywamy. Ale mamy odwagę wyjść temu naprzeciw, bo każde z tych doświadczeń jest częścią nas i może pomóc w zrozumieniu siebie.
Wiele dowiadujemy się o sobie w trudnych, stresujących sytuacjach. Poznajemy wtedy swoje ograniczenia – to, co jest nam nieznane, niekomfortowe, na pozór obce. Wolelibyśmy uniknąć takich lekcji, a jednak bez nich nasza wiedza o sobie byłaby niepełna. Czego potrzebujemy, by w obliczu takich wyzwań nauczyć się czegoś nowego o sobie? Oto kluczowe zasady w poznawaniu siebie:
Aby móc się rozwijać, poznawanie siebie wymaga gotowości do odważnego wystawienia na próbę naszych dotychczasowych przekonań i wyobrażeń na swój temat.
W poznawaniu siebie przyjmuje się założenie, że nie postrzegamy świata takim, jaki jest, lecz przez pryzmat tego, jacy jesteśmy. A każde nowe zrozumienie jest ograniczone i potencjalnie nieobiektywne, zaś „prawdy”, jakie przyjmujemy na swój temat, bywają zwodnicze.
Poznawanie siebie wiąże się z braniem odpowiedzialności za nasze przekonania, wybory i wyobrażenia. Przestajemy wtedy obwiniać za nie innych, cały świat dookoła...