Piękno zwane pożądaniem
Piotr Markiewicz Ja i mój rozwój Charaktery 4/2010
Świat goni za pięknem. Wciąż wybierane są najpiękniejsze kobiety, media lansują atrakcyjnych fizycznie celebrytów, chirurgia plastyczna stała się czymś normalnym. Piękno jest w cenie. Dlaczego jednak jest ono dla nas tak ważne?
Miss Polski 2009 została Anna Jamróz. Wybór ten – jak każdej innej „najpiękniejszej” – wzbudził gorące polemiki. Nie było i chyba nigdy nie będzie kandydatki do tytułu miss, która nie miałaby oponentów tak wielu, jak wielu ma apologetów. Wszyscy oni wypowiadają się z poczuciem wielkiej znajomości tematyki ludzkiego piękna. Wszyscy wydają się wiedzieć o urodzie absolutnie wszystko.
Rzeczywiście, nad istotą piękna ludzie rozwodzą się od wieków. Setki lat prym na tym polu wiedli filozofowie i artyści. Z ich refleksji wynikają dwie, wydawałoby się proste, konstatacje. Po pierwsze, piękno jest czymś subiektywnym i prywatnym. Tomasz z Akwinu, średniowieczny scholastyk, twierdził, że piękno jest tym, co wzbudza upodobanie. Ale dlaczego je wzbudza?
Dzieci wiedzą lepiej?
Szczególną rolę przy ocenie tego, czy ktoś jest piękny, czy brzydki ma to, jak oceniamy twarz danej osoby. Właśnie na
Kup najnowsze e-wydanie "Charakterów" z e-bookiem (pakiet Premium), a dostęp do tego artykułu oraz 7 tys. pozostałych tekstów na naszej stronie uzyskasz GRATIS! To się NAPRAWDĘ OPŁACA. Cena za miesiąc tylko 15 zł.
Zobacz pełną ofertę cyfrowych CharakterówPiotr Markiewicz
dr, pracuje na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie.