Każdy z nas robi czasem coś, z czego później nie jest zadowolony. To może być drobna rzecz, jak na przykład spałaszowanie paczki cukierków, kiedy jesteśmy na diecie, ale czasami popełniamy znacznie poważniejsze błędy z własnego wyboru - np. wdajemy się w romans, czy powracamy do nałogu, czego ogromnie żałujemy płacząc nad rozlanym mlekiem. Dlaczego tak się dzieje?
1. Pragnienie vs. zaspokojenie
W 2007 roku w czasopiśmie Psychopharmacology przedstawiono koncepcję dwóch typów przyjemności. Pierwszy z nich dotyczył potocznego rozumienia przyjemności i odnosił się do stanu satysfakcji, który odczuwamy po spożyciu dobrego posiłku, po seksie czy podczas pierwszego łyku wody, kiedy umieramy z pragnienia. Ten typ przyjemności nazywamy zaspokojeniem („liking”). Drugi typ przyjemności dotyczył satysfakcji czerpanej ze zdobywania czegoś, odczuwania podekscytowania w oczekiwaniu na coś. Ten rodzaj przyjemności nazywamy jest z kolei pragnieniem („wanting”).
To właśnie ten drugi rodzaj przyjemności – pragnienie dreszczyku emocji popycha nas do podejmowania nierozsądnych...