Co bywa trudne w relacji z ciałem?

Na temat

Według badania przeprowadzonego przez organizację The Women’s Health Study aż 91% kobiet w wieku od 25 do 45 lat jest niezadowolonych z ich ciała i wyglądu. W badaniu przeprowadzonym przez międzynarodowy koncern kosmetyczny Dove w 2021 r. siedem z dziesięciu kobiet na całym świecie twierdzi, że ich wygląd wpływa na ich samoocenę i pewność siebie, a tylko 4% kobiet uważa się za piękne.

Współcześnie wygląd ciała zdaje się mieć ogromne znaczenie. W mediach, materiałach reklamowych czy zdjęciach popularnych osób możemy zobaczyć ciała pozbawione naturalnie występujących fałdek, krostek i przebarwień oraz twarze bez najmniejszej zmarszczki czy niedoskonałości. Przełom wiosny i lata to też moment uporczywych nawoływań do schudnięcia i „przygotowania” ciała na wakacje, które naturalnie zachęcają do zweryfikowania wyglądu własnego ciała. Dominują w nim nakazy, obietnice nierealistycznych efektów, propozycje błyskawicznych diet, presja czasu. W obliczu tego, niczym dziwnym jest, że ponad 80% Polek nie jest zadowolona z jakiejś części swojego ciała. To zrozumiałe, że patrząc w lustro, możemy się zastanawiać, czy to, co w nim widzimy, odpowiada współczesnym kanonom. Dbałość o wygląd nie jest domeną wyłącznie obecnych czasów. Od zawsze wygląd ciała stanowił ważny element budowania tożsamości, gdzie modyfikacje ciała czy styl ubioru mógł sugerować poglądy, przynależność kulturową i status materialny. Szczególną obsesją stało się dążenie do szczupłej sylwetki, która według sondaży często utożsamiana jest jako symbol powodzenia w kontaktach towarzyskich, sukcesu, szczęścia. 

POLECAMY

Sezon na szorty

Pracując kilka lat z kobietami w obszarze zaburzeń odżywiania i relacji z ciałem oraz ruchem, wyróżniam szczególny okres, kiedy najwięcej z nich zgłasza się po pomoc. Jest to moment, w którym zdają sobie sprawę, że robi się coraz ciepiej, a sezon na krótkie spodenki nadchodzi wielkimi krokami. Dla wielu kobiet jest to sytuacja, która budzi pierwszą refleksję na temat relacji z własnym ciałem. Pojawia się ogromny wstyd, lęk przed oceną, bezsilność. Nie potrafią cieszyć się możliwościami, jakie daje słoneczna pogoda, bo pochłonięte są natrętnymi myślami o swoim wyglądzie. Często są to kobiety, które ze łzami w oczach opowiadają, jak w upalne dni zakładają długie, czarne spodnie, byleby nikt nie zobaczył ich nóg. Można sobie wyobrazić, jaki to musi być ogromny dyskomfort fizyczny i psychiczny. 
To stan, który dotyczy osób w każdym rozmiarze, choć czytając powyższe, można tendencyjnie pomyśleć wyłącznie o pacjentach chorujących na otyłość. Za taki stan odpowiedzialne są między innymi zaburzenia oceny poznawczej, czyli sposobu myślenia o swoim ciele oraz percepcji (zdolności do subiektywnej oceny jego kształtu i rozmiaru). Zniekształcenia poznawcze, jakie pojawiają się na tle zaburzonej relacji z ciałem, obejmują nadmierną krytykę (jestem do niczego), myślenie czarno-białe (np. jestem albo chuda, albo gruba, nie ma nic pomiędzy) czy personalizację (to, jak wyglądam, mówi coś o mnie, np. że o siebie nie dbam, jestem leniwa). Zab...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI